"Jest lepiej, ale nie jest cacy"

- 100 dni to bardzo krótko - za krótko. Rząd powinno się oceniać po roku. Trzy miesiące to zdecydowanie za mało czasu - mówił w "Poranku TVN24" Preston Smith, korespondent agencji Interfax Central Europe.

Odważniej!

Wtórował mu Ekke Overbeeck z holenderskiej gazety finansowej "Het financieele dagblad". - To póki co za wcześnie. To takie małe show. Na razie można jedynie powiedzieć, że jest lepiej niż było, o niebo lepiej, ale to nie znaczy, że "jest już cacy". Polacy oczekiwali od Tuska spokoju, normalności i to dostali - zaznaczał Overbeeck.

Holenderski korespondent jest jednak zdziwiony brakiem odważnych decyzji rządu w pierwszych dniach urzędowania. - Takie decyzje powinno się podejmować na początku i tego mi u Tuska bardzo brakuje. Nadejdzie czas kiedy nie będzie tak różowo w waszej gospodarce i zadaniem premiera jest przygotować na to Polaków.

Cienie i blaski

Goście "Poranka TVN24" podkreślali, że polskiemu rządowi potrzebna jest stanowczość, bo według nich takie problemy jak: wprowadzenie podatku liniowego, czy organizacja Euro 2012 wymagają dużej determinacji.

- Polacy są mistrzami kończenia wszystkiego na ostatnią chwilę. Dlatego, jeśli chodzi o Euro to wierzę, że wam się uda - mówił korespondent agencji Interfax. A Overbeeck dodawał: - Jesteście mistrzami improwizacji.

Za "gwiazdora rządu" korespondenci uznali Radosława Sikorskiego, który "poprawił wyraźnie wizerunek Polski w Europie". Jednocześnie Overbeeck i Smith zaznaczali, że "minister nie miał aż tak trudnego zadania, bo "po Kaczyńskim mogło być tylko lepiej" (Overbeeck).

Goście "wzięli też udział" we wspólnej akcji tvn24.pl i TVN24 "100 pytań na 100 dni rządu". Gdyby mogli zapytaliby premiera:

Smith: Jak twardo będziecie grać z Amerykanami w sprawie tarczy antyrakietowej?

Overbeeck: Kiedy Donald Tusk będzie miał odwagę powiedzieć Polakom odnośnie służby zdrowia, że "kołdra jest za krótka" i muszą zacząć płacić?

Źródło: TVN24, Fakty TVN