Do dwóch groźnych wypadków doszło na drogach południowej Polski. W Małopolsce mężczyzna zginął, a sześć osób zostało rannych w zderzeniu samochodów osobowych. Na Dolnym Śląsku natomiast, do szpitali przewieziono 10 osób, w tym troje dzieci, po zderzeniu trzech pojazdów.
W Kolbarku koło Olkusza czołowo zderzyły się samochody bmw i opel astra.
- Sześć osób trafiło do szpitala w Olkuszu, w tym dwie w stanie ciężkim, ale niezagrażającym ich życiu. Pozostałe osoby odniosły lżejsze obrażenia - powiedział Andrzej Czarnota z policji w Olkuszu.
Śmiertelna ofiara wypadku to 26-letni kierowca opla. Ranni to 23-letni mężczyzna i dwie 21-letnie kobiety podróżujące oplem oraz 26-letni kierowca bmw i jego dwie pasażerki w wieku 15 i 17 lat.
- Do wypadku doszło na lokalnej drodze. Według świadka, kierowca bmw wyprzedził samochód jadący w tym samym kierunku, powrócił na swój pas, po czym utracił panowanie nad pojazdem i ponownie zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie doszło do zderzenia z oplem - powiedział policjant.
Świadkiem wypadku był kierowca wyprzedzanego przez bmw samochodu.
10 osób rannych na Dolnym Śląsku
W kraksie trzech samochodów na obwodnicy Trzebnicy w woj. dolnośląskim, zostało rannych 10 osób. Troje z nich to dzieci.
Po wypadku przez kilka godzin zablokowana była droga krajowa nr 5, na trasie Wrocław - Poznań. Chwilę przed północą ruch został tam przywrócony.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24