Jeden z najniebezpieczniejszych i najdroższych narkotyków na świecie, o zabójczym działaniu psychodelicznym, odkryli śląscy celnicy w przesyłce wysłanej z Chin do mieszkańca południowej Polski. Zatrzymana ilość to zaledwie 57 gramów, ale jej wartość szacuje się na 650 tysięcy złotych.
Jak poinformowała w poniedziałek Grażyna Kmiecik z Izby Celnej w Katowicach, dla śląskich celników było to zatrzymanie substancji narkotycznej o największej jak dotąd wartości rynkowej. Każdy gram tego specyfiku wart jest prawie 11,5 tys. zł.
Polimer akrylowy za 5 dolarów
Substancja znajdowała się w przesyłce kurierskiej pochodzącej z Chin. Zanim paczka trafiła do Polski, została już odprawiona w innym kraju UE - jako polimer akrylowy o wartości 5 dolarów. - Wątpliwość celników wzbudziła niska wartość i klasyfikacja towarowa oraz kraj pochodzenia towaru. Przesyłka została poddana powtórnej kontroli i badaniu laboratoryjnemu. Wyniki były zaskakujące, bowiem okazało się, iż jest to jeden z najbardziej niebezpiecznych i najdroższych narkotyków na świecie - relacjonowała Grażyna Kmiecik. Zgodnie z prawem jej nabywanie, posiadanie i dystrybucja są surowo zabronione. Przedstawiciele izby celnej podkreślają, że dzięki czujności i doświadczeniu funkcjonariuszy celnych niebezpieczna substancja nie trafi w ręce młodych ludzi, którzy często w czasie wakacji szukają dodatkowych atrakcji.
Autor: db/rs / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Izba Celna w Katowicach