Solidarna Polska sprzeciwia się zwiększeniu zasobów własnych Unii Europejskiej i uruchomieniu Funduszu Odbudowy. - Uważamy, że to słaby interes dla Polski. To w długiej perspektywie jest zagrożeniem - mówił w TVN24 Patryk Jaki, europoseł Solidarnej Polski. Przekonywał też, że niebezpieczna dla Polski jest "federalizacja Unii" i przekształcanie jej w "stany zjednoczone Europy".
Decyzja o zwiększeniu zasobów własnych Unii Europejskiej, by możliwe było uruchomienie unijnego Funduszu Odbudowy, oczekuje na ratyfikację przez polski parlament. Fundusz przewiduje rozdysponowanie kilkuset miliardów euro dla wszystkich krajów UE i musi być ratyfikowany przez wszystkie krajowe parlamenty.
Kierowana przez Zbigniewa Ziobrę Solidarna Polska, wchodząca w skład rządowej koalicji, sprzeciwia się ratyfikacji. Partia ta nie zgadza się na łączenie wypłaty środków z przestrzeganiem praworządności.
Jaki: słaby interes dla Polski
We wtorek gościem "Rozmowy Piaseckiego" w TVN24 był europoseł Patryk Jaki, polityk Solidarnej Polski.
Powiedział, że jego zdaniem "nie ma możliwości", by Solidarna Polska zagłosowała "za". - Uważamy, że to jest słaby interes dla Polski. Nie chodzi o pieniądze, tylko o kwestie ustrojowe, bo pieniądze tak czy siak dostaniemy - przekonywał.
Dodał, że "w parlamencie polskim nie będzie głosowania nad ratyfikacją Funduszu Odbudowy, tylko będzie głosowanie o udostępnieniu tak zwanych zasobów własnych, czyli uwspólnotowienia długów". - Chodzi o to, że Polska na przykład ręczy za długi Grecji czy Hiszpanii. To w długiej perspektywie jest zagrożeniem, nie jest konieczne - ocenił gość TVN24.
Dopytywany, czy Solidarna Polska zagłosowałaby "za", jeżeli PiS uzależniłby od tego jej przyszłość w koalicji rządzącej, Jaki odparł: - Uważam, że wtedy nie będzie dla nas miejsca w koalicji.
"Unia Europejska staje się państwem"
Zdaniem europosła "Unia Europejska konsekwentnie staje się państwem". Może przeciętny obywatel tego nie odczuwa, ale staje się stanami zjednoczonymi Europy. Uważam, że jeżeli taka konstrukcja się dokona, to Polska będzie państwem drugiej kategorii - powiedział.
- Nasi partnerzy (z rządu - red.) może mają większą wiarę w to, co opowiadają liderzy Unii Europejskiej, elity, biurokraci.
W ocenie Jakiego "federalizacja Unii to ogromne zagrożenie dla Polski, a łączenie budżetu z ideologią to jeszcze większe zagrożenie".
Źródło: TVN24