W sprawie koalicji w elbląskiej radzie miasta PiS będzie się próbowało porozumieć z SLD i Witoldem Wróblewskim, który utworzył własny komitet wyborczy - przyznał na antenie TVN24 Jerzy Wilk. Wygrał on I turę wyborów na prezydenta Elbląga, a PiS ma 10 radnych.
Wilk, pytany o koalicję w radzie miejskiej, odpowiedział, że trzeba będzie w tej sprawie przeprowadzić rozmowę z kandydatami, którzy startowali w wyborach na prezydenta Elbląga.
- Najłatwiej chyba byłoby porozumieć się z Witoldem Wróblewskim (tworzy własny komitet wyborczy - red.) i Januszem Nowakiem (kandydat SLD - red.). To są komitety, które mają podobne programy, jeśli chodzi o sprawy społeczne - powiedział Wilk.
W 25-osobowej radzie miasta PiS będzie miało 10 mandatów, PO - 7, SLD - 5, komitet Witolda Wróblewskiego - 3.
Zdaniem Wilka, gdyby prawica - PiS i Solidarna Polska - się zjednoczyła, i wspólnie wystartowała w wyborach w Elblągu, wtedy wygrałaby w I turze i uzyskałaby większość w radzie miasta. - A tak głosy zostały zmarnowane - stwierdził Wilk.
Zapewnił, że II tura wyborów na prezydenta Elbląga będzie merytoryczna, bez walki na haki. - Będziemy próbowali przekonać Elblążan do naszego programu i tego, aby nam zaufali - powiedział kandydat PiS.
Powtórne głosowanie
Jak podała Miejska Komisja Wyborcza w Elblągu, I turę wyborów na prezydenta Elbląga wygrał Jerzy Wilk z Prawa i Sprawiedliwości, zdobywając 31,79 proc. głosów.
Drugie miejsce zajęła Elżbieta Gelert z Platformy Obywatelskiej, która zdobyła 21,25 proc. głosów.
Trzeci wynik uzyskał startujący z własnego komitetu wyborczego Witold Wróblewski (obecnie członek zarządu województwa warmińsko-mazurskiego, który to stanowisko piastuje z ramienia PSL-u). Oddano na niego 17,02 proc. głosów.
Czwarte miejsce uzyskał kandydat SLD Janusz Nowak, na którego zagłosowało 10,78 proc. wyborców.
Za dwa tygodnie odbędzie się druga tura głosowania.
Autor: MAC / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24