Trybunał, przesiąknięty politycznymi mechanizmami, w całości wybierany przez polityków i od nich uzależniony, stał się narzędziem w rękach polityków - ocenił zarząd Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia". Sędziowie postulują o zlikwidowanie obecnego Trybunału Konstytucyjnego.
W zeszłym tygodniu Trybunał Konstytucyjny zdecydował o niezgodności z konstytucją prawa do aborcji w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu. W wydanej uchwale przedstawiciele Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" zwrócili się o podjęcie całościowych zmian legislacyjnych, aby "przywrócić niezależne instytucje".
- Uważamy, że czas powiedzieć o konieczności zmiany konstytucji, tak, aby pozbawić polityków wpływu na instytucje, które mają ich kontrolować i rozliczać. Trybunał Konstytucyjny i Trybunał Stanu straciły społeczne zaufanie, okazały się nieodporne na polityczne zawłaszczenie, trzeba ja zbudować na nowo - powiedział prezes stowarzyszenia prof. Krystian Markiewicz.
Sędziowie proponują, aby powołać nowy, niepolityczny Trybunał Rzeczypospolitej, którego skład w połowie byłby wybierany w wyborach bezpośrednich, a w połowie przez Krajową Radę Sądownictwa, w której są przedstawiciele wszystkich władz. "Jednocześnie należy przywrócić europejską i konstytucyjną zasadę, że sędziów do KRS wybierają sędziowie, a nie politycy. Trybunał ten mógłby sądzić też polityków, gdyż zastąpiłby również Trybunał Stanu" - stwierdzono.
Sędziowie wzywają do powołania trzech Prokuratorów Trybunalskich, którzy mogą wnosić oskarżenia przed ten Trybunał - jednego powoływanego przez prezydenta, jednego przez Sejm i jednego przez Senat.
Jednocześnie "Iustitia" chce, by członkowie Trybunału Rzeczypospolitej i Prokuratorzy Trybunalscy posiadali kwalifikacje wymagane do zajmowania stanowiska sędziego Sądu Najwyższego. Apelują o wprowadzenie zasady, że sędziowie Trybunału Rzeczypospolitej oraz Prokuratorzy Trybunalscy w okresie zajmowania stanowiska i 4 lata przed jego objęciem, nie mogą należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej niedającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów. Sędziowie wzywają, by doprowadzono do tego, by sędziów - członków Krajowej Rady Sądownictwa wybierali sędziowie, a nie politycy.
Źródło: TVN24