Hofman: Wiele środowisk chce, żeby kolejny Cyba zastrzelił Jarosława Kaczyńskiego

- Wiem, że jest dużo środowisk w Polsce, które by chciały, żeby kolejny Cyba wszedł do naszego biura i zastrzelił Jarosława Kaczyńskiego. My tego nie damy zrobić - powiedział w RMF rzecznik PiS Adam Hofman, komentując doniesienia medialne o kosztach ochrony szefa PiS.

Rzecznik PiS podkreślił: - Ja pamiętam takie same ataki na to, że prezydent Lech Kaczyński ma ochronę, że niepotrzebnie jest tak chroniony. Potem Lech Kaczyński leci do Smoleńska i ginie - powiedział poseł.

Bezpieczeństwo Kaczyńskiego

- Jak się atakuje ochronę Jarosława Kaczyńskiego, to ja bym jednak uważał, czy to nie jest coś, co obniża jego bezpieczeństwo. Do Jarosława Kaczyńskiego codziennie przychodzą jakieś pogróżki - stwierdził Hofman.

I dodał: - To co robi PO z Jarosławem Kaczyńskim, czy tygodnik Lisa ("Newsweek" - red.) powoduje, że różni ludzie wariują. Mamy Cybę (zaatakował biuro poselskie PiS w Łodzi - red.), który krzyczał, że chce zabić Kaczyńskiego, a to łuska gdzieś jest podrzucona. Jarosława Kaczyńskiego trzeba chronić, bo jego nie chroni BOR i rząd. (...) Jeden lot Donalda Tuska do Sopotu na urlop kosztuje tyle co ochrona Jarosława Kaczyńskiego przez pół roku - ocenił Adam Hofman.

Jak napisał "Newsweek", PiS wydaje na ochronę Kaczyńskiego prawie 1,1 mln zł, co średnio daje ok. 90 tys. miesięcznie. Tygodnik podkreśla, że to rzadko spotykana w branży ochroniarskiej stawka.

Autor: mn//bgr/k / Źródło: RMF FM, TVN24