Rzecznik rządu Paweł Graś potwierdza, że rząd rozważa wzrost składki zdrowotnej, zapewnił jednak, że decyzja o jej podwyższeniu od przyszłego roku jeszcze nie zapadła. Informację o docelowym poziomie składki 12 proc. naszych zarobków podała w tym tygodniu prasa.
- To jest element prac rządu, nie ma w tej sprawie jeszcze żadnych decyzji - oświadczył Graś w "Kontrapunkcie" RMF FM.
Rzecznik rządu przypomniał, że resort zdrowia zaprezentuje "kolejne propozycje, służące naprawie systemu ochrony zdrowia w Polsce". - Czy ostatecznie w tej propozycji znajdzie się podwyższenie składki - tego jeszcze nie wiemy - powiedział.
Zauważył też, że o ostatecznych propozycjach rządu można mówić wtedy, kiedy wypływają one jako projekt ustawy z Rady Ministrów. - Na razie trwają prace w resorcie zdrowia - podkreślił Graś.
Według piątkowego "Dziennika Gazety Prawnej", jedynym pomysłem rządu na ratowanie podupadającej służby zdrowia jest podniesienie obowiązkowej składki zdrowotnej w zamian za ulgę podatkową na prywatną polisę medyczną. Jak donosiła gazeta, od przyszłego roku ma ona wzrosnąć z obecnych 9 do 10 proc., a docelowo do 12 proc. w 2020 r.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24