Pierwsza prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzata Gersdorf poinformowała na piątkowej konferencji prasowej, że podczas rozmów z premierem przedstawiła swoje stanowisko, "co do warunków minimalnych i brzegowych". - I to stanowisko Sądu Najwyższego i moje nie uległo w żadnym zakresie zmianie - podkreśliła.
Gersdorf zdradziła szczegóły rozmowy z premierem
Jak mówiła, wśród warunków - które przedstawiła Morawieckiemu - jest między innymi to, że "że sędziowie wszyscy zwolnieni z uwagi na 65. rok życia będą powracać na swoje stanowisko", a ona pozostanie nadal pierwszym prezesem SN "z mocy konstytucji - bez warunków".
Dodała, że podniosła również, iż "należy przywrócić konstytucyjny charakter KRS i procedowania w KRS".
"Reforma sądownictwa jest nieunikniona i będzie realizowana"
- Premier ma pełnomocnictwa do szukania kompromisu ze środowiskiem sędziowskim - powiedział minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz pytany przez TVN24 o spotkanie premiera z profesor Gersdorf. Podkreślił, że w sprawie reformy sądownictwa trzeba szukać porozumienia.
Czaputowicz dodał, że "wszystko (jest - red.) w rękach premiera i pani prezes Gersdorf".
- Chciałbym, żeby były prowadzone rozmowy, żeby szukać porozumienia. Wszystkim nam zależy na dobrej pozycji w Unii Europejskiej, a to rzutuje na tę pozycję - powiedział.
- Istota tych reform musi zostać zrealizowana, reformy muszą wejść w życie, to jest nasz warunek od samo początku. Od tego zależy sprawność państwa polskiego, pozycja państwa, zdolność do działania. Reforma sądownictwa jest nieunikniona i będzie realizowana - ocenił szef MSZ.
"Reforma sądownictwa jest nieunikniona i będzie realizowana"
"Myślę, że tu żadne warunki brzegowe nie pomogą"
Zdaniem Andrzeja Halickiego z PO, "to jest gra na czas ze strony rządu, premiera Morawieckiego". - To jest wysyłanie mylnych sygnałów, rozpylanie sztucznej mgły - powiedział. Według posła PO, "nie ma niezawisłości polskiego sądownictwa", Sąd Najwyższy jest "dopychany kolanem przez prokuratora generalnego", a Izba Dyscyplinarna została skonstruowana "w sposób polityczny" i "ma być batem na sędziów".
- Myślę, że tu żadne warunki brzegowe nie pomogą, dlatego, że w Polsce nie ma już niezawisłości sądów - ocenił Halicki.
Mitera: Sąd Najwyższy nie ma kompetencji do oceny konstytucyjności
- Ja nie widzę, co miałoby być przywrócone, gdyż organ jest konstytucyjny. Nie rozumiem tego - odniósł się do słów Gersdorf Maciej Mitera, rzecznik nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Odpowiadając na uwagę dziennikarzy, że poszczególnych sędziów do KRS wybrali politycy Mitera stwierdził, że "Sąd Najwyższy i poszczególni sędziowie Sądu Najwyższego nie mają kompetencji" do oceny kwestii konstytucyjności.- Tym jedynym organem jest Trybunał Konstytucyjny i dopóki nie stwierdzi on tego, że dany organ, przepis jest niekonstytucyjny, to mamy domniemanie konstytucyjności - ocenił rzecznik nowej KRS. Powtórzył, że "nawet przymiot profesorski, czy bycie sędzią Sądu Najwyższego nie daje kompetencji do oceny konstytucyjności".Sędzia Mitera dodał, że słowa profesor Gersdorf o tym, że jest pierwszym prezesem Sądu Najwyższego, to "subiektywne przekonanie pani prezes". - Oczywiście tytularnie zawsze ten tytuł będzie pani profesor przysługiwał - dodał.
Mitera: Sąd Najwyższy nie ma kompetencji do oceny konstytucyjności
Żaryn: tylko Kaczyński może podjąć taką decyzję
Senator Jan Żaryn został zapytany o poparcie polityczne obozu włazy dla ewentualnego kompromisu pomiędzy premierem a pierwszą prezes Sądu Najwyższego.
- Mam nadzieję, że prezes Jarosław Kaczyński podtrzyma decyzję pana premiera Morawieckiego i do narodu wygłosi przemówienie, w którym wytłumaczy konieczność podejmowania tego typu trudnych decyzji politycznych - ocenił Jan Żaryn, senator Prawa i Sprawiedliwości. Jak dodał, wynikają one "z faktu, że jesteśmy bardzo mocno atakowani od środka i z zewnątrz".
- Nikt inny poza Jarosławem Kaczyńskim nie ma takiej mocy sprawczej, ponieważ on ma w naszej rzeczywistości politycznej najwyższy autorytet - podkreślił polityk PiS.
Żaryn: tylko Kaczyński może podjąć taką decyzję
Autor: tmw//kg,now / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24