Nowoczesna metoda walki z otyłością. Aby się leczyć, trzeba spełnić warunek

W Centrum Leczenia Otyłości i Chorób Metabolicznych z chorobą walczy się kompleksowo
W Centrum Leczenia Otyłości i Chorób Metabolicznych z chorobą walczy się kompleksowo
Źródło: tvn24

Skalpel kontra otyłość. To nie dieta cud, ale na pewno pomoc w walce z chorobą. W Gdańsku czekają na pacjentów, ale nie od razu zapraszają na operacyjny stół, ponieważ interwencja chirurga to ostateczność. Początek kuracji jest zupełnie inny. Materiał "Polska i Świat"

W Gdańskim Uniwersytecie Medycznym (GUM) otwarto Centrum Leczenia Otyłości i Chorób Metabolicznych (CLOiCM), gdzie z otyłością walczy się kompleksowo i multidyscyplinarnie. Leczenie może, ale nie musi zakończyć się interwencją chirurgiczną. Eksperci zaznaczają, że pierwszym krokiem w walce z chorobą jest edukacja.

- Raz w miesiącu mamy specjalne wykłady dla pacjentów i dla ich rodzin - wyjaśnia doktor Monika Proczko-Stepaniak z Centrum Leczenia Otyłości i Chorób Metabolicznych. - Każdy może przyjść i posłuchać, na czym polega terapia, przygotowania i jakie są konsekwencje operacji - dodała.

Przed operacją trzeba schudnąć

W trakcie leczenia pacjenci muszą przejść konsultacje medyczne, ponieważ otyłości często towarzyszą inne choroby. Konieczna może okazać się pomoc kardiologa lub diabetologa i dietetyka. Wymogiem do przeprowadzenia operacji zmniejszenia żołądka jest utrata 10 procent masy ciała.

- To jest świadectwo, które nam daje poczucie bezpieczeństwa. Pacjent musi przed operacją zmienić podejście do jedzenia, nauczyć się kontrolować swój popęd żywieniowy - wyjaśnił doktor Łukasz Kaska z CLOiCM.

Szybka i mało bolesna operacja

Operacja wykonywana jest mało inwazyjną techniką, okres rekonwalescencji jest szybki, a dolegliwości bólowe po operacji stosunkowo niewielkie. W Centrum wprowadzono tzw. "szybką ścieżkę" - pacjenci przyjmowani są w dniu operacji, następnego dnia wychodzą już do domu.

- Było to leczenie dietetyczne, była medycyna niekonwencjonalna, była oczywiście aktywność fizyczna - mówiła o trudach walki o szczupłą sylwetkę Magdalena Gajda, która od dzieciństwa zmaga się z otyłością olbrzymią. Zrzucić wagę udało jej się dopiero po dwóch operacjach, które radykalnie zmniejszyły jej żołądek.

- Od kiedy straciłam 70 kg, uwielbiam chodzić i sprawia mi to dużą satysfakcję - dodała. O swoich doświadczeniach opowiada w CLOiCM.

Decyzję o rozpoczęciu leczenia rozważa również wiceprezydent Gdańska Piotr Kowalczuk. - Muszę zweryfikować, czy dieta umożliwi mi zbicie wagi - wyjaśnił Kowalczuk.

Autor: arw//now / Źródło: tvn24

Czytaj także: