Nawet przez pięć dni może nagrywać nasze rozmowy wywiad skarbowy, bez żadnych konsekwencji posiadania wcześniejszej zgody sądu. Fiskus często i skutecznie korzysta więc z metod Jamesa Bonda - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Na celowniku takich działań może się znaleźć każdy. Wystarczy, że będzie podejrzewany o zatajenie dochodów podlegających opodatkowaniu. Podsłuchy wywiad skarbowy może stosować już tam, gdzie wartość sprawy przekracza 63,8 tys. zł - ujawnia gazeta.
Podsłuchy dowodami
Na własnej działalności podsłuchowej wcale zresztą się nie kończy. Przedstawiciele fiskusa mogą korzystać także z podsłuchów innych służb (w Polsce dziewięć różnych służb może stosować podsłuchy), jeśli mają dowody, że podsłuchiwana osoba unika płacenia podatków lub dopuszcza się innych przestępstw skarbowych.
W oparciu o te dowody, przedstawiciele fiskusa mogą nie tylko wyliczyć nam zaległy podatek i obciążyć odsetkami, lecz też ukarać na podstawie przepisów karnych skarbowych - czytamy na łamach "Dziennika Gazety Prawnej".
Tylko poważniejsze przestępstwa
Do prowadzenia podsłuchu uprawnione są organy kontroli skarbowej w ramach tzw. kontroli operacyjnej. Jak podkreśla pytany przez "Dziennik Gazetę Prawną" Grzegorz Maślanko, radca prawny w Grant Thornton Frąckowiak, stosowanie podsłuchów może mieć miejsce tylko przy poważniejszych przestępstwach, gdy inne środki okazały się bezskuteczne albo zachodzi prawdopodobieństwo, że będą nieskuteczne lub nieprzydatne.
– Kontrola operacyjna nie powinna trwać dłużej niż trzy miesiące, ale może być przedłużona o kolejne trzy miesiące, a czasem może trwać jeszcze dłużej – twierdzi.
5 dni bez zgody sądu
Na zastosowanie podsłuchu w sprawach podatkowych musi być jednak oficjalnie wydana zgoda. Szymon Daszuta, doradca podatkowy w kancelarii Salans, podkreśla, że zgodę taką wydaje Sąd Okręgowy na wniosek generalnego inspektora kontroli skarbowej, poprzedzony zgodą prokuratora generalnego. Zgoda prokuratora jest tutaj niezbędna, w odróżnieniu do zgody Sądu.
- W przypadkach niecierpiących zwłoki, gdy zachodzi obawa utraty informacji lub zatarcia dowodów przestępstwa, Generalny Inspektor Kontroli Skarbowej – po uzyskaniu pisemnej zgody prokuratora generalnego – może samodzielnie podjąć decyzję o zastosowaniu podsłuchu, jednocześnie zwracając się do sądu z wnioskiem o wydanie postanowienia w tej sprawie. W razie nieudzielenia przez sąd zgody w terminie pięciu dni od zarządzenia kontroli operacyjnej GIKS ma obowiązek wstrzymać stosowanie podsłuchu oraz nakazać niezwłoczne zniszczenie materiałów dotychczas zgromadzonych w wyniku jego zastosowania – tłumaczy Daszuta.
Pięć dni na podsłuchiwanie jednak ma.
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu