"Z faktu, że sędzia X ukradł część do wiertarki, nie wynika, że należy łamać konstytucję"

[object Object]
Profesor Ewa Łętowska w "Faktach po Faktach"tvn24
wideo 2/35

Postępowanie dyscyplinarne w sprawie sędzi Aliny Czubieniak to naruszenie podziału władz - oceniła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska. Komentowała też sposób, w jaki minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro uzasadniał konieczność powołania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. - Z faktu, że jakiś sędzia X ukradł część do wiertarki, nie wynika, że należy łamać stoły, łamać konstytucję, ustanawiać sąd i tryb postępowania - podkreśliła sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku.

Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego wydała wyrok dyscyplinarny, w którym ukarała sędzię Alinę Czubieniak z Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim upomnieniem za wydane przez nią w 2016 roku orzeczenie. Sędzia uchyliła postanowienie sądu o areszcie wobec upośledzonego umysłowo 19-latka, który usłyszał zarzuty napastowania 9-letniej dziewczynki.

W pierwszej instancji sąd dyscyplinarny uniewinnił Czubieniak, jednak prokurator generalny i minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wniósł odwołanie od tej decyzji i sprawa trafiła do nowej (powołanej w zeszłym roku) Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Profesor Łętowska: to naruszenie podziału władz

Sprawę skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzecznik praw obywatelskich.

- Był aresztowany człowiek niepoczytalny, a standard europejski wymaga, żeby od samego początku postępowania był obrońca. Ten człowiek (obrońcy) nie miał, w związku z tym kiedy przyszło zażalenie na tymczasowe aresztowanie, pani sędzia wypuściła go. Czyli zachowała się zgodnie ze standardem, do którego zachowania Polska była zobowiązana, ale sprzecznie z wolą prokuratora - tłumaczyła Łętowska.

Przypomniała, że "w 2010 roku była dyrektywa europejska dotycząca udziału adwokata w postępowaniu karnym". - Ta właśnie dyrektywa wymaga tego, żeby od samego początku osoba niepoczytalna miała (obrońcę) - zaznaczyła.

- Polskie władze argumentowały, że nie trzeba tej dyrektywy w Polsce implementować do polskiego prawa, ponieważ Polska i tak tym standardom odpowiada. Sprawa przeciwko pani sędzi Czubieniak świadczy o tym, że właśnie standardy polskie nie odpowiadają tej dyrektywie. Panią Czubieniak ukarano dyscyplinarnie za coś, co odpowiada treści dyrektywy, więc coś tu jest nie w porządku - oceniła profesor.

Uznała, że postępowanie dyscyplinarne w sprawie sędzi Czubieniak to "naruszenie podziału władz". - Sędzia w swojej działalności orzeczniczej powinien działać swobodnie, a na pewno nie powinien być za nią karany - powiedziała.

"Prawnik nie powinien w ten sposób argumentować"

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro argumentował, że Izba Dyscyplinarna jest powołana po to, "by walczyć z patologiami", takimi jak "sędzia, który kradnie wiertarkę". - A zdaniem dotychczasowych sędziów rozpatrujących jego sprawę w Sądzie Najwyższym, według dotychczasowych procedur dyscyplinarnych, dalej jest nieskazitelnym sędzią - mówił Ziobro.

- Przepraszam bardzo, prawnik nie powinien w ten sposób argumentować - oceniła profesor Łętowska. - Bo z faktu, że jakiś sędzia X ukradł część do wiertarki i był ukarany lub nie był ukarany, nie wynika, że należy łamać stoły, łamać konstytucję, ustanawiać sąd i tryb postępowania, który nie ma nic wspólnego ze standardami, których należałoby przestrzegać - zaznaczyła.

- Tym sposobem ja mogę powiedzieć, że polityk, który zachowuje się nieodpowiednio, a mogłabym dać przykłady, to wobec tego rząd ma się podać do dymisji? Mamy zmienić w ogóle zasady funkcjonowania państwa dlatego, że na przykład któryś z wiceministrów kogoś pobił? A były takie wypadki - podkreśliła.

"Z faktu, że sędzia X ukradł część do wiertarki, nie wynika, że należy łamać konstytucję"
"Z faktu, że sędzia X ukradł część do wiertarki, nie wynika, że należy łamać konstytucję"tvn24

Łętowska o decyzji KE: jest mi nieprzyjemnie jako obywatelce, ale rozumiem

Profesor Łętowska odniosła się do decyzji Komisji Europejskiej, która wszczęła w środę kolejną procedurę o naruszenie prawa przez Polskę. Sprawa dotyczy tym razem nowego systemu dyscyplinarnego dla sędziów.

Zdaniem Komisji Europejskiej nowy system dyscyplinarny podważa niezawisłość polskich sędziów, nie oferując koniecznych gwarancji, aby chronić ich przed kontrolą polityczną zgodnie z wymogami Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

- Jest mi nieprzyjemnie jako obywatelce, bo dlaczego przecierać szlaki akurat moim krajem, ale rozumiem decyzję - przyznała profesor Łętowska.

- Widziałam komentarze polityków, którzy mówią tak: "a dlaczego pan Timmermans wszczyna postępowanie przeciwko suwerennemu państwu, a nie rusza Rumunii, Węgier?". Ja na to odpowiadam tak: pan Timmermans owszem, on ma wybory i na pewno ma jakąś motywację z tyłu głowy, że dobrze by było mieć jakiś sukces wyborczy, ale pan Timmermans jest przede wszystkim funkcjonariuszem Unii. Każdy funkcjonariusz ma swoje kompetencje i kompetencje mają być wykonywane - tłumaczyła sędzia.

- Teraz: można panu Timmermansowi postawić zarzut, dlaczego nie działa przeciw Rumunii czy Węgrom, a dlaczego działa przeciwko Polsce. Ale tego pytania nie mogą postawić ci, przeciwko którym wszczął postępowanie, realizując swoje kompetencje - skomentowała. - Dlatego, że jeżeli by nie realizował swoich kompetencji, to wtedy jego trzeba zapytać, dlaczego jest opieszały - dodała.

Łętowska o decyzji KE: jest mi nieprzyjemnie jako obywatelce, ale rozumiem
Łętowska o decyzji KE: jest mi nieprzyjemnie jako obywatelce, ale rozumiemtvn24

Sprawa "z punktu widzenia meczu piłki nożnej"

Jak powiedziała Łętowska, kiedy czyta komentarze do tej sprawy, to widzi, że "to jest trochę tak, jak byśmy patrzyli na to z punktu widzenia meczu piłki nożnej". - Sędzia odgwizduje spalonego, a na to przychodzimy i powiadamy: "a czegoś pan w poprzednim meczu, który był z kimś innym, nie odgwizdał tego samego spalonego" - tłumaczyła.

- Na to może odpowiedzieć komisja, która bada prawidłowość funkcjonowania sędziów piłkarskich - kontynuowała. - Być może ona działa źle, ale ten nasz spalony jest niestety ewidentny - dodała.

I wyjaśniała: - Spalony polega na tym, że wykreowano u nas Izbę Dyscyplinarną w Sądzie Najwyższym, ale ten twór ma pełną autonomię, to jest państwo w państwie.

- Organizacyjnie to nie podlega pierwszemu prezesowi (Sądu Najwyższego - red.). O ile pierwszy prezes składa sprawozdania przed różnymi ciałami, parlamentem, prezydentem, to on nie sprawozdaje Izby Dyscyplinarnej. On włącza to, co ma do powiedzenia w tej kwestii prezes Izby Dyscyplinarnej do swojego sprawozdania - mówiła.

Przypomniała, że "mamy w konstytucji zakaz sądów specjalnych". - Tylko na wypadek wojny może być tego rodzaju sąd kreowany - podkreśliła. - Powstaje pytanie, czy taki sąd, który formalnie jest włączony do Sądu Najwyższego (…), czy to jest wobec tego sąd specjalny czy nie? - pytała.

"Walczą we mnie dwie dusze"

Przyznała, że walczą w niej "dwie dusze". - Prawnika, bo dla mnie jest nawet ciekawe sprawdzić, jak się oceni istnienie takiego tworu. Ale jako polskiej obywatelce jest mi nieprzyjemnie, że testujemy tak ważne sprawy na tak ważnym problemie, dotyczącym mojego kraju - powiedziała.

- Testujemy to wszystko. Więc nie można powiedzieć jednego: że wniosek Timmermansa jest kompletnie wyssany z palca i motywowany niechęcią w stosunku do Polski albo chęcią zrobienia kariery politycznej na plecach Polski - oceniła.

ZOBACZ CAŁY PROGRAM "FAKTY PO FAKTACH"

Autor: KB//rzw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24