Broniarz w czwartek oświadczył, że zaproszenie od premiera Mateusza Morawieckiego do drugiej tury rozmów z rządem, która odbyła się we wtorek, "przyszło na dwie godziny przed rozpoczęciem". - Nie zmienia to faktu, że ZNP konsekwentnie podtrzymuje decyzję, że brać udziału w obradach nie będzie - zaznaczył.
Ocenił też, że "dotychczasowy dorobek okrągłego stołu i dobór uczestników, w tym kontrowersyjnego (Janusza) Korwin-Mikkego wykluczają możliwość wypracowania stanowiska, które nauczycieli interesuje". - Nie ma rozwiązań płacowych, które są kluczowe dla nauczycieli - oznajmił.
Dworczyk: trudno mi uwierzyć, że ZNP nie obsługuje skrzynki mailowej
Do słów Broniarza odniósł się szef KPRM Michał Dworczyk: - Zaproszenie do ZNP trafiło mailem w poniedziałek, ponieważ zawierało podsumowanie obrad piątkowego okrągłego stołu, które skończyły się w godzinach wieczornych.
- Trudno mi uwierzyć, że ZNP nie obsługuje skrzynki mailowej - dodał. - Wygląda to raczej na szukanie przez pana Broniarza kolejnych pretekstów, aby nie brać udziału w prowadzonym dialogu - ocenił. Minister podkreślił jednocześnie, że inaczej jednak niż poprzez dyskusję nie da się wypracować "kompromisu i rozwiązań akceptowanych dla wszystkich".
- Dlatego w wysłanym zaproszeniu oraz dziś za pośrednictwem mediów ponawiamy zaproszenie do okrągłego stołu, którego kolejne obrady odbędą się już 10 maja - powiedział Dworczyk.
Rozmowy na temat oświaty po strajku
Zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych strajk w szkołach trwał od 8 do 27 kwietnia.
Pierwszy etap rozmów poświęconych edukacji, zorganizowany z inicjatywy premiera Mateusza Morawieckiego, odbył się w piątek 26 kwietnia w centrum konferencyjnym na PGE Narodowym, a obrady w podstolikach toczyły się we wtorek 30 kwietnia w Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie. Kolejne spotkanie planowane jest na 10 maja.
Autor: ads\mtom / Źródło: PAP