Obecnie obowiązująca ustawa zasadnicza jest konstytucją okresu przejściowego - powiedział w środę w Nowym Dworze Gdańskim prezydent Andrzej Duda. Słowa te komentują w czwartek politycy. - Mam prośbę do prezydenta, żeby się skupił na przestrzeganiu konstytucji - stwierdził senator niezależny Marek Borowski.
Na zorganizowane w środę na placu w centrum Nowego Dworu Gdańskiego spotkanie z Dudą przybyło kilkaset osób. Niektórzy z nich przynieśli transparenty m.in. z napisami "Andrzej Duda nasz prezydent" czy "Obronimy konieczną dobrą zmianę".
Duda zachęca do udziału w referendum
Prezydent podkreślił, że obecnie obowiązująca ustawa zasadnicza jest "konstytucją okresu przejściowego". - Jest konstytucją, która powstała w czasie, kiedy obóz Solidarności nie był przy władzy - zauważył.
- Najwyższy czas pomyśleć o jej zmianie, o tym, żebyśmy mieli konstytucję na miarę XXI wieku. Na miarę Polski, która chce się rozwijać, która chce być Polską silną, której nie będzie się dało tak wymazać z mapy, jak dało się ją wymazać z mapy w roku 1939. Która będzie umiała budować swój potencjał i z której wszyscy będziemy mogli być coraz bardziej dumni - przekonywał prezydent.
- Dlatego proszę państwa, żebyście się włączyli w tę dyskusję na temat konstytucji. Tu każda rozmowa jest ważna, także ta, toczona przy rodzinnym stole. Proszę was, żebyście wzięli udział w tym przyszłym referendum. Ono jest naprawdę bardzo ważne, bo chciałbym, żeby Polacy mieli poczucie, że konstytucja jest ich i mieli wpływ na jej powstanie - dodał prezydent.
"Prezydent może nie wiedzieć, jak powstawała konstytucja"
- Przejściowy to jest pan prezydent - skomentował wypowiedź Dudy Marek Borowski, senator niezależny. Dodał, że ma jeszcze przed sobą trzy lata, ewentualnie kolejną kadencję i to wszystko. - A ta konstytucja przetrwała 20 lat i przetrwa na pewnie jeszcze wiele lat, ponieważ się sprawdziła. To jest dobra konstytucja - zaznaczył. Dodał, że ma prośbę do prezydenta, żeby się skupił na przestrzeganiu ustawy zasadniczej, a dopiero potem podejmował jakieś dyskusje na temat jej zmiany.
Mieczysław Kasprzak z PSL zwrócił uwagę, że prezydent może nie wiedzieć, jak powstawała konstytucja z 1997 roku, bo "był bardzo młody". Podkreślił, że prace nad nią trwały od 1993 roku. Dodał, że praktycznie do każdego rozwiązania była powoływana podkomisja.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński pytany przez dziennikarzy o wypowiedź prezydenta, nie chciał odpowiedzieć.
Autor: pk,js/sk,rzw / Źródło: PAP