Zderzenie busa z ciężarówką na A4. Zginęły trzy osoby

Trzy osoby zginęły, pięć trafiło do szpitala

Źródło: TVN24

Na autostradzie A4 na Dolnym Śląsku doszło do zderzenia busa z ciężarówką na wysokości miejscowości Jarostów, między węzłami Udanin i Gościsław. - Trzy osoby zginęły, pięć trafiło do szpitala - przekazał młodszy aspirant Jakub Udała ze straży pożarnej w Środzie Śląskiej. Trwa wyjaśnianie przyczyn tragedii.

Do tego tragicznego wypadku doszło w niedzielę rano na 117. kilometrze autostrady A4, na trasie Wrocław - Zgorzelec. - Dyżurny stanowiska kierowania przyjął zgłoszenie w niedzielę o 6:30. Z przekazanych informacji wynikało, że doszło do zderzenia ciężarówki z samochodem osobowym typu bus. Po przyjeździe na miejsce tragedii pierwszych sił i środków stwierdzono, że trzy osoby zginęły. Pięć innych wymagało hospitalizacji - przekazał po godzinie 9 na antenie TVN24 mł. asp. Jakub Udała.

Strażak zaznaczał, że nie ma wiedzy, w jakim stanie są poszkodowani, którzy zostali przewiezieni do szpitala. Dodał, że w wypadku uczestniczyło łącznie dziewięć osób - kierowca ciężarówki po wypadku był w na tyle dobrym stanie, że pozostał na miejscu zdarzenia pod opieką policjantów. - Jemu najprawdopodobniej nie stało się nic poważnego - ocenił mł. asp. Udała.

- Działania służb polegają na wyciągnięciu busa, który obecnie jest zakleszczony - przekazał strażak.

Na miejscu tragedii lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Wyjaśnianie przyczyn

Mł. asp. Udała przekazał, że na tym etapie nie chce wypowiadać się, co mogło być przyczyną tragedii. - Na miejscu jest prokurator, pracują wszystkie służby, zabezpieczane są dowody. Obecnie trudno określić choćby wstępnie kto i w jaki sposób zawinił. Odpowiedzi na te pytania szuka policja - zaznaczał na antenie TVN24 strażak.

Na miejscu zdarzenia obecna była sierżant Izabela Jasińska z komendy powiatowej w Środzie Śląskiej. Policjantka przekazała w rozmowie z tvn24.pl, iż ze wstępnych ustaleń wynika, że bus uderzył z dużą siłą w tył samochodu ciężarowego.

- Ciężarówka, jak ustaliliśmy, poruszała się prawym pasem. Jej kierowca przekazał nam informacje, jak z jego perspektywy przebiegał wypadek, ale na ten moment, ze względu na dobro postępowania prowadzonego przez prokuraturę, nie przekazujemy treści jego słów - przekazała policjantka.

***

Autostrada A4 przez blisko 10 godzin była zablokowana w obu kierunkach. Informację o udrożnieniu arterii GDDKiA przekazała w niedzielę o godzinie 16:05.

Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

TVN24 GO