W sobotę kilkadziesiąt osób, siedząc na jezdni, próbowało zatrzymać pochód uczestników miesięcznicy smoleńskiej. Wśród blokujących, usuniętych przez policję. był Władysław Frasyniuk. "To kolejny, zdecydowany krok w kierunku budowy państwa autorytarnego" - napisali działacze KOD z Dolnego Śląska, rodzinnego regionu Frasyniuka. "Władysław Frasyniuk użył siły fizycznej wobec policjanta" - przekonuje resort spraw wewnętrznych.
Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że Frasyniuk odpowie za naruszenie nietykalności cielesnej policjanta. Siedem innych osób będzie odpowiadać za "złośliwe przeszkadzanie w wykonywaniu aktu religijnego podczas miesięcznicy smoleńskiej". Policja skierowała 91 wniosków do sądu za blokowanie jezdni na drodze marszu.
Oświadczenie dolnośląskiego KOD
Do sprawy ustosunkował się KOD Dolny Śląsk. W oświadczeniu zarząd "wyraża swój zdecydowany sprzeciw wobec brutalnej interwencji policji w Warszawie w dniu 10 czerwca 2017 r."
"Ofiarą tej interwencji padli demonstrujący przedstawiciele środowisk demokratycznych, walczący o prawo do manifestowania własnych poglądów oraz wyrażający swój sprzeciw wobec upolityczniania katastrofy smoleńskiej. Podczas interwencji policji siłowo zatrzymano między innymi Władysława Frasyniuka, człowieka wielokrotnie represjonowanego w czasach PRL, człowieka, który w komunistycznych więzieniach spędził wiele lat, który całe życie poświęcił walce o wolność, demokrację i prawa człowieka. który obecnie angażuje się w obronę demokratycznego państwa prawnego. Bohatera odznaczonego przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski" - napisano w oświadczeniu.
"Zdecydowany krok w kierunku budowy państwa autorytarnego"
Działacze KOD z Dolnego Śląska wezwali premier Beatę Szydło do "natychmiastowego wyciągnięcia konsekwencji politycznych wobec Ministra Spraw Wewnętrznych Mariusza Błaszczaka oraz konsekwencji służbowych wobec Komendanta Głównego Policji Jarosława Szymczyka".
"Żądamy także stanowczego potępienia haniebnych, nielicujących ze sprawowanymi funkcjami, wypowiedzi w tej kwestii, formułowanych przez Marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego oraz Wicemarszałka Sejmu Joachima Brudzińskiego, w mediach i na portalach społecznościowych. Domagamy się wycofania postawionego bezpodstawnie wobec Władysława Frasyniuka zarzutu 'naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza' oraz postawionych wobec innych osób zarzutów 'złośliwego przeszkadzania w wykonywaniu aktu religijnego kościoła'" - czytamy w oświadczeniu.
"W naszym przekonaniu sobotnie działania władzy państwowej to kolejny, zdecydowany krok w kierunku budowy państwa autorytarnego" - napisał zarząd dolnośląskiego KOD.
MSWiA: Frasyniuk nie został zatrzymany
W niedzielę po południu na Twitterze sobotni incydent skomentowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
"Władysław Frasyniuk użył siły fizycznej wobec policjanta i blokował legalne zgromadzenie. Nie został zatrzymany" - napisano.
Władysław Frasyniuk użył siły fizycznej wobec policjanta i blokował legalne zgromadzenie. Nie został zatrzymany
— MSWiA (@MSWiA_GOV_PL) 11 czerwca 2017
"Będzie odpowiadał za naruszenie nietykalności funkcjonariusza na służbie. W Polsce wszyscy są równi wobec prawa" - dodano w kolejnym wpisie.
Będzie odpowiadał za naruszenie nietykalności funkcjonariusza na służbie. W Polsce wszyscy są równi wobec prawa
— MSWiA (@MSWiA_GOV_PL) 11 czerwca 2017
Autor: mw//rzw / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24