Chciał być księdzem. Teraz poglądy ministra decydują o prawach pacjenta

Minister zadziwił
Minister zadziwił
Minister nigdy nie ukrywał swoich przekonań w sprawach światopoglądowych

Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł wbrew medycznej wiedzy nazywa tak zwaną pigułkę "dzień po" wczesnoporonną i ogranicza do niej dostęp. Przerywa dofinansowanie zabiegów in vitro i zastępuje naprotechnologią, która - według Światowej Organizacji Zdrowia - nie jest metodą leczenia. Materiał "Czarno na Białym".

Minister zdrowia, lekarz rodzinny, ojciec ośmiorga dzieci, który w młodości myślał nad kapłaństwem, nigdy nie ukrywał swoich przekonań w sprawach światopoglądowych. M.in. tego, że jest zwolennikiem klauzuli sumienia. Bronił prof. Bogdana Chazana, gdy ten stracił stanowisko dyrektora Szpitala Świętej Rodziny w Warszawie.

"Nie mam wątpliwości, że moralni lekarze powinni być gotowi ponieść konsekwencje swojego przywiązania do wartości - na dłuższą metę tylko taka postawa prowadzi do zwycięstwa dobra i prawdy" - mówił Konstanty Radziwiłł w wywiadzie dla wpolityce.pl w lipcu 2014 r.

Prof. Chazan, powołując się na klauzulę sumienia, odmówił aborcji nieodwracalnie uszkodzonego płodu. Dziecko po urodzeniu nie miało szans na przeżycie. Profesor nie wskazał pacjentce innego lekarza lub placówki, gdzie można by wykonać zabieg. Minister Radziwiłł, nie dopatrując się w tamtej sprawie kontrowersji, zaprosił profesora Chazana do swojego zespołu, który ma opracować projekt standardów organizacji opieki okołoporodowej.

- Uważam, że taka bardzo szeroka reprezentacja różnych środowisk w tym zakresie na pewno będzie dobrze służyć tej pracy, która stoi przed zespołem - mówił minister zdrowia, uzasadniając swoją decyzję.

Zdaniem posła PO i byłego ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza, zatrudniając czy prosząc o pomoc profesora Chazana, minister Radziwiłł "pokazuje wszystkim Polkom gest Kozakiewicza".

"Nie bierze pod uwagę faktów"

Minister swoje przekonania ma także w sprawie tzw. tabletek "dzień po" ellaOne. Obejmował swój urząd z zamiarem dialogowania, jednak w sprawie antykoncepcji "awaryjnej", która znowu będzie dostępna na receptę, dialogu nie ma. Są za to decyzje podyktowane przekonaniami. Radziwiłł mówił m.in., że tabletki "mają działanie wczesnoporonne", co jest twierdzeniem wbrew medycznej wiedzy, bo tabletka ciąży zapobiega, a nie ją przerywa.

- Pan minister Radziwiłł jest lekarzem, ale przy okazji jest ideologiem. Minister Radziwiłł odwołuje się do ideologii, natomiast nie bierze pod uwagę faktów, które są typowe dla medycyny rozrodu - zauważa prof. Marian Szamatowicz, ginekolog, który dokonał pierwszego w Polsce udanego zabiegu zapłodnienia in vitro.

- Lekarz nie powinien się kierować ideologią, tylko wskazaniami medycznymi. I to jest podstawa. Jeśli ktoś zdecydował się być lekarzem, to musi działać na korzyść pacjenta i tylko o tym myśleć, a nie o sobie - mówi Katarzyna Kozioł, ginekolog, embriolog, prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu i Embriologii. Minister zdrowia, nie dysponując konkretnymi badaniami, jest również przekonany, że tabletki "dzień po" zażywają dzieci. - Mamy do czynienia z sytuacjami, gdzie są dziewczynki na przykład, które przyjmują tego typu środki kilka razy w ciągu miesiąca - mówił we wrześniu zeszłego roku w Radiu Zet. - Zwłaszcza osoby niepełnoletnie mogą korzystać z tego preparatu często, żeby nie powiedzieć co dzień - zwracał uwagę na jednej z konferencji prasowych. Zaznaczył jednocześnie, że nie dysponuje żadną statystyką w tym zakresie.

To, że takich badań nie ma, potwierdza Antonina Lewandowska z Grupy Edukatorów Seksualnych "Ponton". Minister Radziwiłł tłumaczył, że o problemie słyszał od lekarzy. Ci, z którymi rozmawiał reporter "Czarno na Białym", o przypadkach masowego zażywania pigułek "dzień po" nic nie wiedzą.

- Ja w swojej praktyce przepisuję taką tabletkę raz w roku. Jeden raz, naprawdę zdarza się to niezwykle rzadko. Dziś antykoncepcja jest powszechna, jest dostępna, nie jest kłopotliwa - mówi Janusz Pałaszewski, ginekolog, z kliniki leczenia niepłodności INVICTA. Tym bardziej, że "antykoncepcja awaryjna" jest kilka razy droższa od tej stosowanej regularnie. Tabletka "dzień po" to koszt co najmniej stu złotych. Argumentu ministra o nieletnich masowo biorących pigułkę nie potwierdza badanie przeprowadzone przez Millward Brown w listopadzie zeszłego roku wśród pracowników 302 aptek. Z sondażu wynika, że najczęściej po tabletkę "dzień po" sięgają kobiety w wieku od 25 do 30 lat (45 proc.). Tylko dwie na sto klientek miało mniej niż 18 lat.

"Nie przepisałbym"

Lekarz i były minister zdrowia Marek Balicki zwraca uwagę, że tabletka "dzień po" - zgodnie z decyzją Komisji Europejskiej jest sprzedawana bez recepty w krajach Unii Europejskiej i w taki też sposób została udostępniona w Polsce.

- Cofanie tego pod wpływem przesłanek ideologicznych - bo to jest najwyraźniej w tle decyzji ministra zdrowia, bo inne fakty nie zostały przedstawione, poza jakimiś opiniami czy podejrzeniami - jest nie do akceptacji - mówi.

Zdaniem ministra Radziwiłła takie preparaty nie powinny być dostępne na receptę.

- Jakby pan zajrzał do dokumentu rejestracyjnego tego preparatu, to okazuje się, że jest dziesięć stron różnego rodzaju ostrzeżeń - tłumaczył 23 lutego w Radiu Zet. Dodał, że nie można tego typu preparatów wprowadzać z taką dostępnością jak leki przeciwbólowe. Co ciekawe, ta ministerialna troska wydaje się nie obejmować biorących bez recepty leki typu viagra. Polska stała się jedynym krajem na świecie z tak łatwym dostępem do odpowiedników viagry, mimo protestów Polskiego Towarzystwa Medycyny Seksualnej, które przestrzega przed poważnymi zagrożeniami wystąpienia objawów ubocznych i apeluje o wprowadzenie na te leki recept.

Oburzenie wywołały słowa ministra, który pytany w lutym w Radiu Zet, czy jako lekarz przepisałby tabletkę pacjentce, która została zgwałcona, odpowiedział: - Jeśli pan mnie pyta jako lekarza, to nie przepisałbym. Skorzystałbym z czegoś, co nazywa się "klauzulą sumienia".

Argumenty ministra a badania

Kolejną sprawą, na którą wpływ mają przekonania ministra, było wycofanie refundacji in vitro. - Finansowanie procedury, która budzi znaczący sprzeciw dużej części społeczeństwa ze środków publicznych, oznacza zmuszanie niektórych do tego, żeby płacili na coś, wobec czego odczuwają poważny konflikt sumienia i sprzeciw - mówił minister zdrowia we wrześniu zeszłego roku w "Faktach po Faktach" w TVN24.

- To ciekawe, bo skąd biorą się kolejki na korytarzach? - zauważa doktor Janusz Pałaszewski, ginekolog z kliniki INVICTA, która prowadzi zabiegi in vitro. Przywołuje konkretne badania, które przeczą słowom ministra. W 2015 r. przeprowadzono sondaż, z którego wynikało, że 71 proc. Polaków, którzy przeciętnie raz w tygodniu chodzą do kościoła, popierało dostęp małżeństw do metody in vitro. Te same badania wskazywały, że generalnie ponad trzy czwarte (76 proc.) naszego społeczeństwa popiera zapłodnienie metodą in vitro dla małżeństw. W sumie 75 proc. Polaków uważa, że zabiegi in vitro dla małżeństw powinny być całkowicie bądź przynajmniej częściowo refundowane. W tym 42 proc. uważa, że powinny być bezpłatne. Zdaniem Katarzyny Kozioł, prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu i Embriologii słowa ministra wynikają z niechęci do tego rodzaju leczenia i tego rodzaju metody. - Próbuje w ten sposób usprawiedliwić swoje kroki, które podjął - dodaje.

Dr Pałaszewski zwraca uwagę, że wycofanie wsparcia państwa redukuje grupę pacjentów tylko do tych, którzy są w stanie udźwignąć to finansowo. Koszt in vitro w Polsce wynosi od około 8 do 12 tysięcy złotych. Po zmianie władzy program finansowania zabiegów w połowie ubiegłego roku został zakończony. Dzięki działającej przez trzy lata refundacji na świat przyszło ponad 5 tysięcy dzieci.

Zamiast na program refundacji in vitro minister postawił w swoim czteroletnim narodowym programie prokreacyjnym na naturalne metody leczenia niepłodności.

Jak podkreślają lekarze zajmujący się od lat leczeniem niepłodności, według Światowej Organizacji Zdrowia naprotechnologia nie jest metodą leczenia.

- Naprotechnologia to są wszystkie działania, które od dawna stosują wszyscy lekarze ginekolodzy na początku diagnostyki i na początku leczenia niepłodnej pary - mówi prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu i Embriologii.

Dr Janusz Pałaszewski zaznacza z kolei, że naprotechnologia stosowana w taki restrykcyjny sposób w bardzo wielu przypadkach nie jest tak naprawdę metodą leczenia niepłodności.

Istnieją ciężkie zaburzenia u pacjentów, na przykład niedrożność jajowodów, w przypadku których jedyną realną szansą na dziecko jest in vitro. Naprotechnologia w tym przypadku nie pomoże. - Minister zdrowia odpowiada za poziom i sposób sprawowania opieki medycznej. I jest to pewien rodzaj presji. Minister powinien zachowywać się zgodnie z tym, co mówi mu wiedza, a nie zgodnie z tym, co nakazuje mu ideologia - uważa prof. Marian Szamatowicz, ginekolog, który dokonał pierwszego w Polsce udanego zabiegu zapłodnienia in vitro.

Autor: js/tr / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Uzbrojony w nóż napastnik zaatakował w piątek wieczorem uczestników festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - poinformowała agencja dpa. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Niemiecka policja zatrzymała już dwie osoby. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała dwie osoby

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała dwie osoby

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Francuski aktor Alain Delon został w sobotę pochowany w swojej prywatnej posiadłości w Douchy w środkowej Francji. W zamkniętej, prywatnej ceremonii uczestniczyła trójka jego dzieci i około 50 gości.

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Źródło:
PAP

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami we wschodniej połowie Polski. Temperatura w cieniu będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza. Dla wielu miejsc wydano ostrzeżenia drugiego stopnia.

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Aktualizacja:

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dym pochodzący z pożarów lasów w zachodniej Kanadzie dotarł w tym tygodniu do Europy - podało Europejskie Centrum Monitorowania Atmosfery Copernicus (CAMS).

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl