Równy dostęp do usług mógłby zmuszać niektórych przedsiębiorców do działań sprzecznych z ich sumieniem - ocenił w jednym z wywiadów Wojciech Kaczmarczyk, pełnomocnik rządu ds. równego traktowania. To sprowokowało internautów do pytań, czy jego zdaniem np. hotelarz ma prawo odmówić czarnoskórej osobie dostępu do usługi. Pełnomocnik nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi.
Chodzi o wywiad, jakiego Kaczmarczyk udzielił "Gazecie Wyborczej" ponad trzy tygodnie temu. Ponieważ według gazety pełnomocnik odkładał autoryzację rozmowy, dziennikarze opublikowali ją - zgodnie z prawem - w formie omówienia.
W trakcie wywiadu padło pytanie m.in. o tzw. ustawę równościową. Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżył ją do Trybunału Konstytucyjnego, bo jego zdaniem nie chroni ona w równym stopniu wszystkich dyskryminowanych grup.
Kaczmarczyk w odpowiedzi na to, czy popiera działania RPO przyznał, że ustawę tę można by poddać szerokiej społecznej debacie.
Jednocześnie zaznaczył, że - w jego opinii - zagwarantowanie równego dostępu do wszystkich usług mogłoby zmuszać niektórych przedsiębiorców do zachowań niezgodnych z ich sumieniem. Jako przykład wskazał właściciela hotelu, który odmawia wynajęcia pokoju homoseksualnej parze.
"Na tym polega wolność przekonań"
Wspomniany fragment wywiadu odbił się szerokim echem w internecie. Dyskusja na ten temat pojawiła się także na facebookowym koncie Kaczmarczyka.
Wojciech Kaczmarczyk pełni funkcję pełnomocnika rządu ds. społeczeństwa obywatelskiego i równego traktowania od stycznia tego roku. Zastąpił on na tym stanowisku prof. Małgorzatę Fuszarę, która była pełnomocnikiem rządu ds. równego traktowania do listopada 2015 r.
9 lutego 2016 r. Wojciech Kaczmarczyk był gościem "Tak jest" w TVN24:
Wojciech Kaczmarczyk w Tak Jest
Autor: ts/ja / Źródło: tvn24.pl, Gazeta Wyborcza