- Jak już się zostało harcerzem, to na całe życie. Nie tylko dlatego, że ma się żonę harcerkę - mówił prezydent podczas spotkania z harcerzami w stulecie organizacji. Bronisław Komorowski objął też honorowy patronat nad ZHP, a swoim nowym protegowanym życzył: - Czuwajcie następne sto lat.
Bronisław Komorowski podkreślił, że z radością obejmie protektorat nad Związkiem Harcerstwa Polskiego. Podziękował też harcerzom za tę propozycję "i za zrozumienie, że mamy razem do wykonania ogromną pracę". - Dla mnie jest to źródłem wzruszenia, dumy i honoru, że mogę stanąć w szeregu polskich prezydentów, także Naczelnika Państwa, który od zarania niepodległości stali zawsze razem z harcerzami, doceniając ich wkład w budowę państwa, walkę o wolność, ale także ich wkład w system wychowawczy kształtujący naród - powiedział prezydent Komorowski.
Zapewnił, że jego zdaniem harcerstwo to nie tylko przeszłość i tradycja. - Harcerstwo sprawdza się codziennie jako szkoła przyszłych elit państwa polskiego. Fundamentem harcerstwa jest wiara w to, że człowiek człowiekowi jest bratem, że skaut ze skautem, harcerz z harcerzem zawsze ma wspólne ideały, wspólną symbolikę i wspólne marzenia. Jestem spokojny o przyszłość ruchu harcerskiego - zaznaczył prezydent.
Za młodu też był harcerzem
Życzył Związkowi Harcerstwa Polskiego i wszystkim harcerzom i harcerkom w Polsce, by "wspólnym wysiłkiem potrafili w zgodzie ze stuletnią tradycją wyznaczyć cele na przyszłość". - Czuwajcie następne sto lat - dodał.
Prezydent podczas studiów na Uniwersytecie Warszawskim był instruktorem harcerskim i organizatorem turystyki pieszej i kajakowej. W harcerstwie poznał swoją żonę Annę.
Podczas niedawnej kampanii prezydenckiej oboje wielokrotnie mówili o swoich związkach z harcerstwem. W czasie uroczystości w Krakowie prezydent życzył następnemu polskiemu pokoleniu harcerzy, by "potrafiło dobrze określić własną misję".
Jubileuszowy zlot stulecia
Na Wawel przybyło blisko 3 tys. harcerzy, uczestników Jubileuszowego Zlotu Stulecia Harcerstwa "Kraków 2010". W miasteczku zlotowym na krakowskich Błoniach mieszka 8 tys. harcerzy, ale nie wszyscy mogli zmieścić się na Wawelskim Wzgórzu. Prezydent Komorowski odznaczył w niedzielę najbardziej zasłużonych dla ruchu harcerskiego, wziął udział w mszy św, którą koncelebrował metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz.
- Wznosimy stąd, z Wawelu do Boga radosny hymn dziękczynienia za wszelkie dobro, jakie dzięki harcerstwu stało się udziałem minionych pokoleń i naszego pokolenia - mówił kardynał.
- Cieszymy się z tego, że wszyscy ci, którzy jakiś fragment swojego życia przeżyli w harcerstwie i potrafią się do tego z dumą przyznać i będąc harcerzami potrafią popatrzeć na nas również trochę krytycznym okiem, bo także takich uwag oczekujemy. A wiemy o tym, że nasi niezawodni przyjaciele, jak pan prezydent, na pewno nie będą szczędzili nam rad i wskazówek - mówił przed uroczystościami komendant zlotu Krzysztof Budziński.
Zasłużeni otrzymali ordery
Prezydent odznaczył Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski Juliusza Langera i Józefa Drożdża. Krzyże Oficerskie OOP odebrali: Ewa Kossowska, Tadeusz Siuda, Edward Szczęśniak i Anna Zaleska, a Krzyż Kawalerski OOP - Stefan Gasikowski i Tadeusz Cyjankiewicz.
Zdecydował też o uhonorowaniu 19 innych osób Złotymi, Srebrnymi i Brązowymi Krzyżami Zasługi. Wręczy je w poniedziałek wojewoda małopolski.
"Trzeba być dzielnym"
Po mszy prezydent wraz żoną udali się na krakowskie Błonia, by spotkać się z harcerzami i opowiedzieć im swoją przygodę z tą formacją. Przygotowano nawet pokaz slajdów - zdjęcia wyzwalały wspomnienia. - Jechałem kiedyś autostopem z obozu na Pomorzu do Warszawy. Nie było problemu z zatrzymaniem samochodów, bo byłem w mundurze. Jeden z kierowców dziwnie ze mną rozmawiał, jakby myślał, że odwozi do rodziców młodego harcerza. Po chwili zamilkł i wtedy zorientowałem się, że dopiero teraz kierowca zauważył, że mam obrączkę na palcu - opowiadał Komorowski, który był w owym czasie świeżo upieczonym mężem.
Prezydencka para opowiedziała też jak się poznała. - Szczytem marzeń były buty "pionierki". Nienajlepsze, ale zawsze coś. Któregoś razu do mnie do obozu przyszedł chłopak, który miał prawdziwe buty do turystyki. Naturalnie wzbudziły one moje zainteresowanie. Potem okazało się, że buty były pożyczone od... męża. Tak więc najpierw zobaczyłam buty, a potem poznałam właściciela - wspominała Anna Komorowska.
Na pytanie: co najważniejsze jest w harcerstwie prezydent odpowiedział, że "trzeba być dzielnym" i "kochać świat, nawet jeśli on nie zawsze kocha nas". - Harcerstwo daje możliwość zawiązania długotrwałych przyjaźni, nawet na całe życie. I oczywiście cudowne wspomnienia - mówił prezydent i dodał, że harcerstwo uczy, że nie ma takich sytuacji, takich okoliczności w których nie można cieszyć się życiem i w których nie można zrobić czegoś dobrego i radosnego. Mówił też, że dzięki znajomości z żołnierzami AK i harcerzami z batalionu "Parasol", m.in. Józefem "Ziutkiem" Czapskim można było poczuć się jak uczestnik powstańczych walk. - Przeżywaliśmy z nimi Powstanie Warszawskie. Czuliśmy się nie tylko dziedzicami tej tradycji, ale też jej strażnikami - mówił prezydent.
Bronisław Komorowski przyznał, że w polityce także przydają się umiejętności zdobyte w harcerstwie. - Zdobywa się umiejętność podporządkowania się jakiejś hierarchii i cechy przywódcze - powiedziała głowa państwa.
Na pytanie, czy powstanie jakaś ustawa regulująca prawa i obowiązki ZHP, prezydent powiedział, że jego zdaniem wbijanie harcerstwa w sztywne, państwowe ramy nie było by dobre dla związku. - Harcerze nie pytają co społeczeństwo może im dać, ale co oni mogą dać społeczeństwu. Wciśnięcie w ramy systemu zabiłoby harcerstwo - ocenił Bronisław Komorowski.
Jubileuszowy zlot
Jubileuszowy Zlot ZHP z okazji 100-lecia harcerstwa w Polsce odbywa się w Krakowie w dniach od 16 do 24 sierpnia. Uczestniczy w nim 8 tys. osób - przedstawicieli 17 chorągwi ZHP z całej Polski, a także goście z innych organizacji polskich i zagranicznych. Uroczystego otwarcia zlotu dokonał 17 sierpnia na Rynku Głównym premier Donald Tusk.
Podczas zlotu harcerze i ich goście chcą podsumować minione 100 lat działalności harcerstwa, wyznaczyć wizję ruchu oraz kierunki na następne lata, kultywujące misję skautingu.
CZYTAJ TAKŻE relacje internautów w serwisie Kontakt 24
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 (fot:PAP)