- Mojzesowicz, który przez lata był jedną z najważniejszych postaci Samoobrony, może dziś stać się punktem odniesienia dla sporej części posłów tej partii - uważa Ryszard Czarnecki.
Zdaniem byłego polityka Samoobrony, wielu posłów tej partii nie popiera aktualnej, konfrontacyjnej polityki Andrzeja Leppera wobec Prawa i Sprawiedliwości.
- Ta nominacja, która będzie na pewno niemiłym zaskoczeniem dla Samoobrony, jest efektem konfrontacyjnej polityki Andrzeja Leppera wobec PiS - mówi portalowi tvn24.pl Ryszard Czarnecki.
Źródło: tvn24.pl, TVN24, PAP