Dwie kobiety w wieku 28 i 31 lat śmiertelnie zatruły się tlenkiem węgla, który ulatniał się z piecyka łazienkowego. Ich ciała znaleziono w krakowskim bloku przy ulicy Spółdzielców.
Strażackie urządzenia wskazały wysokie stężenie czadu w całym mieszkaniu. Według policji jedną z ofiar jest właścicielka mieszkania, a drugą - jej znajoma, która przyszła w odwiedziny. W mieszkaniu znaleziono także martwe zwierzęta.
Nieczyszczony piecyk
Zdaniem strażaków wszystko wskazuje na to, że piecyk starego typu znajdujący się w łazience, nie był czyszczony. W mieszkaniu była też słaba wentylacja - nowe, zbyt szczelne okna nie przepuszczały świeżego powietrza. Straż skontrolowała również sąsiadujące lokale. Wszyscy mieszkańcy zostali ewakuowani, gdyż w bloku stwierdzono obecność tlenku węgla. Była nieznaczna, ale mogła spowodować zagrożenie dla ludzi.
Coraz więcej zatruć czadem
Tej zimy z powodu zatrucia tlenkiem węgla w Małopolsce zmarło sześć osób, a kilkadziesiąt uległo poważnym zatruciom.
W związku z rosnącym zagrożeniem zatruciami czadem wojewoda małopolski, Jerzy Miller, uruchomił po raz kolejny w tym sezonie grzewczym bezpłatną infolinię poświęconą zapobieganiu takim tragediom. Pod numerem: 92 87 eksperci m.in. z Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej będą odpowiadać na pytania mieszkańców. Infolinia czynna będzie w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie 7 stycznia (środa) od godziny 10 do 15.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24