Co trzeci Polak nie rozumie urzędowych pism. "Bo nie płacą mi za to, żeby było zrozumiale"

Językoznawcy o niezrozumiałym języku urzędników: Boją się pomyśleć, wolą przeklejaćTVN24.pl

- Lubią wyrazy obce, a modne. Nie czytają tego, co sami napisali. Nie umieją, nie chcą albo boją się pisać prosto - to zdanie polskich językoznawców o autorach urzędowych tekstów. "Workshopy" a nie "warsztaty", czy "mapy drogowe" zamiast "harmonogramów" to tylko zabawne przykłady. - Prawdziwym problemem jest brak odpowiedzialności urzędników za napisane słowa i wykluczenie społeczne tych, którzy ich nie rozumieją - wskazuje prof. Radosław Pawelec, językoznawca UW. Jakie błędy najczęściej popełniają dziś urzędnicy i dlaczego tak trudno z nimi walczyć?

Według wyliczeń biura Rzecznika Praw Obywatelskich co trzecia skarga na działanie władz, która została wysłana na podstawie treści urzędowego pisma, wynika nie z rzeczywistej krzywdy obywatela, ale z niezrozumienia języka, jakim został napisany dokument. - Problem trudności w odbiorze urzędowych pism nie jest problemem nowym, ale w ostatnich latach coraz bardziej się on pogłębia - twierdzą językoznawcy, z którymi rozmawialiśmy. Najlepszym tego przykładem są strony internetowe urzędów i ministerstw.

To właśnie je wzięła pod lupę Rada Języka Polskiego, która przygotowała raport ze stanu ochrony języka polskiego. Jego konkluzje są bardzo pesymistyczne. Rada wskazała, że urzędnicze błędy oraz nieprzystępność treści zawartych na tych stronach mogą powodować "społeczne wykluczenie" części obywateli. I chociaż Sejm w ostatnich dniach przyjął sprawozdanie Rady a posłowie uderzyli się w piersi, to nadal nie ma żadnych konkretnych pomysłów i rozwiązań, jak poradzić sobie z tym problemem.

Road map, czyli coś o drodze

- Nasz raport obejmował lata 2010-2011, ale dzisiaj sytuacja jest taka sama - teksty urzędników nadal są niekomunikatywne. Nie adresuje się ich do "zwykłych obywateli" - podkreśla dr Katarzyna Kłosińska, językoznawca i sekretarz Rady.

Zdania kreślone przez urzędników są za długie, pełno w nich rzeczowników, a mało czasowników, autorzy "nie umieją bądź nie chcą, albo się boją pisać językiem prostym". Lubią natomiast słowa "modne", żargon i zapożyczenia z języków obcych - brukselizmy. Jako przykład dr Kłosińska podaje tak częste w ustach polityków określenie "mapa drogowa". - To dokładne tłumaczenie sformułowania "road map", które oznacza po prostu "harmonogram", "plan". Takich przykładów jest niestety coraz więcej - wskazuje.

Za jednego z liderów tworzenia tekstów hermetycznych, trudnych w odbiorze i niezrozumiałych może być uznawany zdaniem językoznawców Narodowy Fundusz Zdrowia. W swoim raporcie Rada wskazała na zamiłowanie tamtejszych urzędników do bardzo długich zdań, które często liczyły więcej niż 50 słów. Kolejny problem dotyczył tego, że informacje kierowane do pacjentów "wyraziście upodobniały się do tekstów prawnych".

"Wymienione cechy stylowe stanowią pośrednią - i negatywną - odpowiedź na pytanie, czy badane teksty mogą być zrozumiałe i interesujące dla przeciętnego użytkownika języka. Co istotne: porównanie komunikatów kierowanych do pacjentów z tymi, które zostały stworzone z myślą o świadczeniodawcach czy osobach wykonujących zawody medyczne wskazuje, iż teksty te nie różnią się warstwą stylistyczno-językową" - zauważyli językoznawcy.

Przez ostatnie dwa lata NFZ nie zmienił kierunku. Jedno ze zdań informacji prasowej sprzed kilkunastu dni zawiera 33 słowa. Komunikat Departamentu Gospodarki Lekami z 28 maja: tylko jedno zdanie, ale za to ponad 80 słów.

"Jako Minister cieszy mnie"

Wydawać by się mogło, że jednym z resortów, którego urzędnicy szczególnie dbają o język, jest ministerstwo kultury i dziedzictwa narodowego. Ale w raporcie Rady to właśnie jemu językoznawcy poświęcają szczególnie dużo miejsca. Wskazują między innymi, że komunikatywność utrudnia w tym przypadku nie tylko pisanie językiem urzędowym informacji o bieżących wydarzeniach, ale liczne zapożyczenia z języka angielskiego.

Szczególnie ulubione słowa: "implementacja" i "implementować". Przykład: "Implementacja dyrektywy o audiowizualnych usługach medialnych. W dniu 4 kwietnia 2011 r. Prezydent RP podpisał ustawę. Ustawa w odniesieniu do tzw. usług linearnych w pełni implementuje zapisy Dyrektywy 2010/13/UE o audiowizualnych usługach medialnych do polskiego porządku prawnego". Kolejne ulubione zapożyczenie: "katalizować" - "rolą Prezydencji jest katalizowanie procesu dochodzenia do kompromisu". Błędy gramatyczne? Sporo. Przykłady: "Jako Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego cieszy mnie inicjatywa powołania (...)", "Telefony na centralę", "wnioski na refundację", "za wyjątkiem" czegoś - to błędy powszednie.

- Zauważamy problemy, o których mowa. Znamy konkluzje tego raportu. Zdajemy sobie sprawę, że w tekstach - szczególnie tych dotyczących zagadnień prawnych - pojawiać się mogą zwroty, które są dla czytelników trudne, czasami niezrozumiałe. Ale staramy się to naprawiać - zapewnia rzecznik ministerstwa Maciej Babczyński.

Jak to się robi w ministerstwach?

Jak? Urzędnicy resortu instruują się nawzajem, mają też "okólnik z najczęściej pojawiającymi się błędami". Ale rzecznik przyznaje, że trudno mu "odpowiadać za wszystko". W praktyce jest więc tak, jak w większości innych ministerstw. Departamenty komunikacji nie panują nad tym, co wpada na stronę internetową, większości tekstów ich pracownicy nawet nie widzą. A jeśli by zobaczyli, to pewnie i tak nie byliby w stanie zbyt wiele poprawić, bo brakuje im wiedzy. Informacje opracowywane są w poszczególnych departamentach. Zagadnienie legislacyjne? Departament legislacji. Fundusze europejskie? Departament funduszy. I tak dalej.

- To właśnie z tego bierze się większość problemów. Ja jestem prawnikiem. Nikt nie płaci mi za to, aby tekst, nad którym pracuję, był zrozumiały, ale poprawny merytorycznie. To, że pisze go tak, jakbym pisał dla kolegi prawnika, wychodzi trochę przez przypadek i "naturalnie" - przyznaje w rozmowie z nami jeden z ministerialnych urzędników działu prawnego (chce pozostać anonimowy). - Za napisanie czegoś nie po polsku nikt nie wyrzuci mnie z pracy. Po telefonie od przełożonego z informacją, że napisałem artykuł "jak powieściopisarz", bałem się - dodaje inny urzędnik z kilkuletnim stażem na stanowisku.

Prof. Radosław Pawelec, językoznawca UW, który zajmuje się między innymi problematyką języka urzędowego, mówi wprost: - To jeden z największych problemów: urzędnik, ze względu na własne bezpieczeństwo, woli przekleić tekst oryginalny, niż nazywać coś samemu. Nie ma takiego przymusu, by być zrozumiałym. Nikt go z tego nie rozliczy.

Językoznawca nie podziela argumentu, że informacja o charakterze prawnym "z natury musi być trudna do przyswojenia komuś, kto nie jest prawnikiem". - Taki tekst musi być jednoznaczny pod względem prawnym. Ale może być wzbogacony o wyjaśnienie - nawet w formie obrazkowej - co dany obywatel powinien zrobić - tłumaczy.

Zacząć od podstaw

- Nie trzeba pisać, że "z przepisu tego wynika możliwość żądania od każdego wstrzymania się od działania". Prościej byłoby: "Z przepisu tego wynika, że od każdego można żądać, by się wstrzymał od działania". Zamiast ciągów rzeczownikowych można użyć struktury z czasownikiem.

Wtedy taki tekst staje się o wiele łatwiejszy w odbiorze. Rzeczowniki czynią tekst bardziej abstrakcyjnym, często dochodzi wtedy do dwuznaczności - dodaje dr Kłosińska.

Według sekretarza Rady Języka Polskiego, rozwiązywanie problemów języka urzędowego należy zacząć od "źródła". - Wielu tekstów nie da się zrozumieć, bo ich autorów nikt nie nauczył "pisania użytkowego" w szkole. Dzisiaj często zdarza się tak, że nawet studenci mają problemy ze zbudowaniem zwykłej wypowiedzi - podkreśla.

Rok temu z inicjatywy Rady Języka Polskiego, Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego i biura Rzecznika Praw Obywatelskich ruszyła kampania społeczna "Język urzędowy przyjazny obywatelom". Na razie jej efekty są skromne. - Będziemy jednak dążyć do tego, by ten język przybliżać obywatelom. Ale do tego potrzeba także chęci samych urzędników - podkreśla dr Kłosińska.

Bardziej optymistyczny jest prof. Pawelec. - Myślę, że w ciągu kilkunastu lat ta sytuacja się poprawi. Zauważam ze strony urzędników taką chęć. Ważne, że w ogóle rozmawiamy o tym problemie. 10 lat temu nikt mnie o to nie pytał.

Autor: Łukasz Orłowski/ ola/k / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl

Pozostałe wiadomości

W sobotę w amerykańskim stanie Missisipi doszło do wypadku autobusu. Zginęło co najmniej siedem osób, w tym sześcioletni chłopiec i jego 16-letnia siostra, a 37 osób trafiło do szpitali z obrażeniami - podały amerykańskie media, powołując się miejscowe władze.

Wypadek autobusu w USA. Siedem ofiar, w tym rodzeństwo, wiele osób rannych

Wypadek autobusu w USA. Siedem ofiar, w tym rodzeństwo, wiele osób rannych

Źródło:
PAP

Śledztwo, które prowadzimy, ma kilka wątków. Generalnie rzecz ujmując, badamy, czy w latach 2006-2009 mogło dochodzić do popełniania przestępstw przez funkcjonariuszy CBA, w tym przez szefa i jego zastępców - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania po emisji materiału "Superwizjera" "Seksmisja CBA. Kulisy operacji wiedeńskiej".

Działania CBA za czasów Kamińskiego i Wąsika. Prokuratura prowadzi śledztwo z "kilkoma wątkami"

Działania CBA za czasów Kamińskiego i Wąsika. Prokuratura prowadzi śledztwo z "kilkoma wątkami"

Źródło:
TVN24

Izraelskie wojska kontynuują szeroko zakrojoną operację na Zachodnim Brzegu. Poinformowano o ciężkich walkach z palestyńskimi bojownikami w obozie dla uchodźców w Dżeninie. W nocy doszło do dwóch prób zamachów bombowych w innych częściach Zachodniego Brzegu, sprawców zastrzelono.

Izrael kontynuuje ofensywę. Jedna z największych tego typu operacji od prawie 20 lat

Izrael kontynuuje ofensywę. Jedna z największych tego typu operacji od prawie 20 lat

Źródło:
PAP

Po rządzie Olafa Scholza do końca kadencji nie należy spodziewać się niczego istotnego w polityce Niemiec wobec Ukrainy - twierdzi politolog Carlo Masala, naukowiec wykładający w Uniwersytecie Bundeswehry w Monachium. Jego zdaniem siły przeciwne pomocy, przede wszystkim w SPD, będą zyskiwały na znaczeniu.

Siły przeciwne pomocy Ukrainie zyskują. "Nie istnieje żadna poważna strategia"

Siły przeciwne pomocy Ukrainie zyskują. "Nie istnieje żadna poważna strategia"

Źródło:
PAP

W Rzeszowie, na osiedlu Biała, doszło do pożaru budynków mieszkalnych w zabudowie szeregowej. W jednym z nich doszło do wybuchu butli z gazem. Służby informują, że nie ma rannych. Przed przyjazdem strażaków z budynków ewakuowało się 20 osób.

Pożar w szeregówkach w Rzeszowie. Wybuchła butla z gazem, osiem domów zniszczonych     

Pożar w szeregówkach w Rzeszowie. Wybuchła butla z gazem, osiem domów zniszczonych     

Źródło:
TVN24, PAP

Władze Chin i Filipin po raz kolejny wzajemnie oskarżyły się o celowe doprowadzenie do zderzenia okrętów straży przybrzeżnej na Morzu Południowochińskim. To kolejny z serii incydentów, do których doszło w ostatnim czasie na spornych wodach.

"Bezpośrednio i celowo staranował okręt". Konfrontacja na spornych wodach

"Bezpośrednio i celowo staranował okręt". Konfrontacja na spornych wodach

Źródło:
Reuters, PAP

Na początku lipca kot o imieniu Finn zaginął w Middle River w stanie Minnesota. Jego właścicielka szukała go każdej nocy. Mruczka znaleziono dwa miesiące później w Monroe w stanie Waszyngton, które oddalone jest od jego domu o ponad 2400 kilometrów.

"Szukałam go każdej nocy". Zaginiony kot znaleziony ponad 2400 kilometrów od domu

"Szukałam go każdej nocy". Zaginiony kot znaleziony ponad 2400 kilometrów od domu

Źródło:
ENEX, KIRO7, yahoo.com

Marek Borowski, senator Koalicji Obywatelskiej, stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24, że zapowiedź darowizy na partię, którą mają miesięcznie wpłacać parlamentarzyści PiS-u, to forma "daniny", która - jak stwierdził - "ma pokazać, kto przy PiS-ie wiernie stoi, a kto, ewentualnie, nie". O Suwerennej Polsce powiedział, że to ugrupowanie jest "gwoździem w bucie" partii Kaczyńskiego.

"Danina", która ma pokazać "kto wiernie stoi przy PiS-ie"

"Danina", która ma pokazać "kto wiernie stoi przy PiS-ie"

Źródło:
TVN24

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował o śmierci Ewy Bialik, prokurator i rzeczniczki Prokuratury Krajowej. Bialik zmarła w wieku 58 lat. "Była wzorem profesjonalizmu zawodowego, zawsze rzetelna i życzliwa" - napisał na platformie X.

Nie żyje prokurator Ewa Bialik

Nie żyje prokurator Ewa Bialik

Źródło:
PAP

Do szpitala w Szczecinie trafiło dziesięciomiesięczne dziecko, które miało paść ofiarą gwałtu. Prokuratura poinformowała, że w sprawie zatrzymano partnera matki, który usłyszał już zarzuty. - Życiu dziecka nic nie zagraża - przekazał rzecznik szczecińskiej prokuratury. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.

Dziesięciomiesięczne dziecko miało paść ofiarą gwałtu. Zarzuty i areszt

Dziesięciomiesięczne dziecko miało paść ofiarą gwałtu. Zarzuty i areszt

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl

Zmiana zasad opłat za parkowanie w miastach może być dla niektórych dramatyczna w skutkach. Trudno inaczej nazwać wezwanie do zapłacenia 18 tysięcy złotych dla kobiety z niepełnosprawnością. Są też inne przykłady z innych miast. 

Zmiana zasad opłat za parkowanie może być źródłem ludzkich dramatów. Za błędy płaci się naprawdę dużo

Zmiana zasad opłat za parkowanie może być źródłem ludzkich dramatów. Za błędy płaci się naprawdę dużo

Źródło:
Fakty TVN

W państwach Azji Środkowej władza zazwyczaj jest przekazywana przez satrapów komuś w rodzinie. Tak zapewne stanie się też w Uzbekistanie, gdzie prezydent Szawkat Mirzijojew udziela córce większych pełnomocnictw i deleguje na odpowiedzialne stanowiska. Może to stanowić wstęp do przekazania jej władzy nad całym państwem - analizuje portal Radia Swoboda.

Saida "jest jak meteoryt". Wkrótce przejmie państwo? 

Saida "jest jak meteoryt". Wkrótce przejmie państwo? 

Źródło:
PAP, Radio Swoboda

238 nałożonych mandatów, 46 zatrzymanych dowodów rejestracyjnych, 13 odebranych praw jazdy. To efekt kontroli, które w ostatnich dniach prowadzili stołeczni policjanci, głównie w centrum Warszawy. Akcja była wymierzona w kierowców, którzy uprzykrzają życie mieszkańcom rykiem silników swoich aut i motocykli.

Posypały się mandaty dla kierowców za ryczące silniki

Posypały się mandaty dla kierowców za ryczące silniki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nie żyje dwoje dzieci. Informacja o ich śmierci przyszła dobę po pożarze kamienicy w Starogardzie Gdańskim. - Sytuacja była krytyczna ze względu na oparzone drogi oddechowe - mówił szef Wielkopolskiego Centrum Leczenia Oparzeń w Ostrowie Wielkopolskim.

Po pożarze kamienicy w Starogardzie Gdańskim nie żyje dwoje dzieci

Po pożarze kamienicy w Starogardzie Gdańskim nie żyje dwoje dzieci

Źródło:
PAP, TVN24

Córka króla Norwegii Haralda V, księżniczka Marta Ludwika, wyszła w sobotę za mąż za amerykańskiego szamana i zwolennika teorii spiskowych Dureka Verretta. Ceremonia zorganizowana została na brzegu fiordu Geiranger, wpisanego na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Norweska księżniczka wyszła za szamana

Norweska księżniczka wyszła za szamana

Źródło:
PAP

Bardzo bym chciał, abyśmy w najbliższych miesiącach zrobili wielką rządową spowiedź powszechną na spotkaniach z ludźmi - powiedział premier Donald Tusk podczas spotkania z ministrami w związku z rocznicą podpisania Porozumień Sierpniowych. Tłumaczył, że chodzi o "spotkania ze środowiskami, które mają jakieś powody do niepokoju". Dodał, że "właściwie dotyczy to każdego z resortów".

Tusk zapowiada "rządową spowiedź". "Właściwie dotyczy to każdego z resortów"

Tusk zapowiada "rządową spowiedź". "Właściwie dotyczy to każdego z resortów"

Źródło:
TVN24, PAP

W sobotę w Gdańsku obywają się uroczystości związane z upamiętnieniem 44. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych. Przedstawiciele rządu i władz miasta świętowali obok Europejskiego Centrum Solidarności. Prezydent wziął udział w wydarzeniu organizowanym przez NSZZ "Solidarność" w historycznej Sali BHP.

"Nie dajcie sobie wmówić, że jesteśmy podzieleni. Jesteśmy różni"

"Nie dajcie sobie wmówić, że jesteśmy podzieleni. Jesteśmy różni"

Źródło:
PAP/TVN24

W niedzielę, 1 września, powitamy pierwszą z jesieni - meteorologiczną. Do astronomicznej i kalendarzowej zostało nam jeszcze kilka tygodni. Widać coraz więcej oznak zmieniającej się pory roku.

Koniec lata jest nieubłagany. Jutro powitamy pierwszą z jesieni

Koniec lata jest nieubłagany. Jutro powitamy pierwszą z jesieni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na Pacyfiku przeprowadzono trudną akcję ratunkową. Niebezpieczna pogoda uwięziła załogę żaglówki na pełnym morzu, a jej kapitan zmarł. Na ratunek pasażerom ruszyli amerykańscy marynarze i członkowie straży przybrzeżnej. Zadania nie ułatwiał im jednak nadciągający huragan Gilma.

Kapitan zmarł, nadciągał huragan. Żaglówka uwięziona na Pacyfiku

Kapitan zmarł, nadciągał huragan. Żaglówka uwięziona na Pacyfiku

Źródło:
CBS News, US Coast Guard News

Rosja i Chiny zapowiedziały pogłębienie współpracy naukowej po wizycie chińskich badaczy w rosyjskim centrum naukowym w Barentsburgu w Arktyce, do której doszło 21 sierpnia, co budzi niepokój państw NATO - napisał tygodnik "Newsweek".

Co się dzieje na Svalbardzie? Media o współpracy Chin i Rosji w Arktyce

Co się dzieje na Svalbardzie? Media o współpracy Chin i Rosji w Arktyce

Źródło:
PAP
"Jak robiłem to zdjęcie, czułem, że będą z tego kłopoty". Fotograf prezydenta Dudy o kulisach pracy w Pałacu

"Jak robiłem to zdjęcie, czułem, że będą z tego kłopoty". Fotograf prezydenta Dudy o kulisach pracy w Pałacu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po raz czwarty wręczono Medale Wolności Słowa. W czasie gali wyróżniono laureatów w trzech kategoriach: Media, Instytucja i Obywatel/Obywatelka. W pierwszej z nich medal otrzymała Karolina Lewicka z Tok FM, w drugiej odznaczono stowarzyszenie Pro Loquela Silesiana, zaś w trzeciej - Anja Rubik.

Medale Wolności Słowa przyznane

Medale Wolności Słowa przyznane

Aktualizacja:
Źródło:
Fundacja Grand Press

Zaczęła się zbiórka na PiS. Partia po odrzuceniu przez PKW sprawozdania jej komitetu wyborczego podała konto do wpłat. Prosi wpłacających o podanie numeru PESEL - co budzi wątpliwości ekspertów. Na co zezwala prawo, jeśli chodzi o finansowe wpieranie partii, a czego zabrania? Wyjaśniamy.

"Narodowa zrzuta" na PiS. Co jest, a co nie jest prawnie dozwolone

"Narodowa zrzuta" na PiS. Co jest, a co nie jest prawnie dozwolone

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Już za tydzień do kin trafi film Jorgosa Lantimosa "Rodzaje życzliwości" z Emmą Stonę, Jesse Plemonsem i Willem Dafoe w rolach głównych. Prowadząca program podzieliła się także dobrą wiadomością z miłośnikami polskiego kina.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Magazyn śledczy reporterów "Superwizjer" wraca na antenę z nowymi odcinkami. Autorzy programu od lat ukazują nadużycia władzy, korupcję, błędy wymiaru sprawiedliwości, skandale w policji i afery gospodarcze. Program będzie można oglądać na antenie TVN, TVN24 oraz w TVN24 GO i na platformie Player. Oto czego widzowie mogą spodziewać się w nowym sezonie.

"Superwizjer" powraca. Gdzie i kiedy oglądać nowe odcinki

"Superwizjer" powraca. Gdzie i kiedy oglądać nowe odcinki

Źródło:
tvn24.pl

Rada Polskich Mediów wystosowała apel o podjęcie śledztwa w sprawie zabójstwa dziennikarza Jarosława Ziętary. "W państwie prawa nie może być zgody na brak kary za zbrodnię. Szczególnie za zbrodnię, która w swojej istocie jest zamachem na podstawy demokratycznego państwa" - napisano.

"W państwie prawa nie może być zgody na brak kary za zbrodnię"

"W państwie prawa nie może być zgody na brak kary za zbrodnię"

Źródło:
Rada Polskich Mediów, tvn24.pl

Zbudowane tuż obok spalonej hali tymczasowe targowisko przy Marywilskiej zostało otwarte. Oferuje 400 sklepów i punktów usługowych. Kupić można odzież, dodatki, ale także artykuły hobbystyczne czy drobne AGD.

400 sklepów w kontenerach. Tymczasowe targowisko przy Marywilskiej otwarte

400 sklepów w kontenerach. Tymczasowe targowisko przy Marywilskiej otwarte

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Na zakończenie wakacji do serwisu Max trafia kolejny film kinowy "The Watchers". To trzymająca w napięciu opowieść, łącząca w sobie fantasy, science fiction i horror. W roli głównej wystąpiła Dakota Fanning, znana między innymi z roli w "Pewnego razu w… Hollywood".

Niedawno w kinach, od dziś na platformie Max. Filmowa propozycja na weekend

Niedawno w kinach, od dziś na platformie Max. Filmowa propozycja na weekend

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl