Najpierw próbował rozjechać przebiegającego przez ulicę kota, a potem wpadł w celowy poślizg na rondzie. Pirat drogowy z Lubawy (woj. warmińsko-mazurskie) stracił prawo jazdy. Policjantom udało się go zatrzymać dzięki nagraniu z monitoringu.
20 maja na policyjny numer alarmowy zadzwonili mieszkańcy z informacją, że kierujący bmw na jednej z lokalnych ulic stwarza zagrożenie w ruchu drogowym.
Miał on driftować na rondzie [umyślnie wprowadzać samochód w poślizg - red.], a wcześniej próbował przejechać przechodzącego przez jezdnię kota. Samochodowy "popis" nagrał miejski monitoring.
Za stwarzanie zagrożenia na drodze mieszkający w Lubawie Karol K. został ukarany mandatem oraz punktami karnymi. Ponieważ przekroczył dopuszczalną liczbę punktów, mężczyzna stracił prawo jazdy. Żeby móc ponownie prowadzić, musi ponownie zdać egzamin.
Autor: eos\mtom / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KP policji w Iławie