Poseł PiS Adam Rogacki (PiS) złożył do sejmowej Komisji Etyki wniosek o ukaranie Stefana Niesiołowskiego (PO). Chodzi o publiczną wypowiedź, w której marszałek skrytykował Martę Kaczyńską i promowany przez nią pomysł "Pomnika światła", upamiętniającego ofiary smoleńskiej katastrofy, który miałby powstać w Warszawie.
"Pani Kaczyńska może sobie zakupić parcelę w Warszawie, zdaje się, że ma dość pieniędzy, i wybudować na tej parceli pomnik jaki chce. I czy chce. Mało mnie to obchodzi" - tak - jak wynika z relacji Rogackiego - miał mówić Niesiołowski, w poniedziałek w "Teleexpressie".
"Absolutnie skandaliczna" sugestia
Poseł PO nie zdobył się na merytoryczny, choćby i bardzo krytyczny, komentarz do kwestii wyglądu projektu pomnika, czy też wskazanej przez miliony Polaków jego lokalizacji przy Pałacu Prezydenckim. Zamiast tego postanowił poniżyć rodziny 96 ofiar katastrofy insynuując, że kwestia uczczenia pamięci po poległych jest ich prywatną sprawą. Adam Rogacki (PiS)
W ocenie Rogackiego Niesiołowski, wypowiadając się w ten sposób, naruszył zasady etyki poselskiej. "Poseł PO nie zdobył się na merytoryczny, choćby i bardzo krytyczny, komentarz do kwestii wyglądu projektu pomnika, czy też wskazanej przez miliony Polaków jego lokalizacji przy Pałacu Prezydenckim. Zamiast tego postanowił poniżyć rodziny 96 ofiar katastrofy insynuując, że kwestia uczczenia pamięci po poległych jest ich prywatną sprawą" - napisał Rogacki we wniosku.
Poseł PiS dopatrzył się też w słowach Niesiołowskiego "absolutnie skandalicznej" sugestii "na temat jakichś bliżej nieokreślonych znacznych sum pieniędzy, które miałyby otrzymać rodziny". "Sugerowanie, że którakolwiek z poszkodowanych osób wzbogaciła się w związku z katastrofą na tyle, by kupować nieruchomości w Warszawie, jest czymś absolutnie niebywałym i skandalicznym" - zaznaczył.
"Odszkodowania jakie Skarb Państwa wypłaca rodzinom ofiar, mają posłużyć do zapewnienia im godnego życia, a nie jak domaga się poseł Niesiołowski, do wyręczania Państwa Polskiego w jego obowiązkach" - stwierdził Rogacki.
Poseł PiS domaga się, by Komisja Etyki wymogła na wicemarszałku Sejmu zmianę zachowania, które - jak uważa - "stawia w złym świetle polski parlament i uderza w godność rodzin ofiar". Do czasu nadania depeszy, PAP nie udało się skontaktować z wicemarszałkiem Niesiołowskim.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24