CBA zatrzymało Bartłomieja M., opozycja chce informacji w Sejmie. Wniosek będzie rozpatrzony

Nowoczesna domaga się informacji w sprawie zatrzymań przez CBA
Szłapka o zatrzymaniu byłego rzecznika MON
Źródło: tvn24

Marszałek Sejmu Marek Kuchciński z Konwentem Seniorów rozpatrzą wniosek Nowoczesnej o informację ministra koordynatora służb specjalnych w sprawie zatrzymania przez CBA byłego rzecznika MON Bartłomieja M. - poinformował dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka.

CBA potwierdziło w poniedziałek rano, że zatrzymało sześć osób w śledztwie dotyczącym doprowadzenia Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości i sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa wyrządzenia znacznej szkody majątkowej. Wśród zatrzymanych są: były szef gabinetu politycznego MON Bartłomiej M., były członek zarządu spółki PGZ S.A. Radosław O., były poseł Mariusz Antoni K., a także trzej byli pracownicy MON oraz spółki PGZ.

Nowoczesna chce wyjaśnień od Kamińskiego

Nowoczesna domaga się informacji ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego na najbliższym posiedzeniu Sejmu w sprawie zatrzymania między innymi byłego rzecznika MON.

Dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka podkreślił w poniedziałek, że procedury określone w Regulaminie Sejmu - czyli zgłoszenie wniosku w formie pisemnej do godziny 21 dnia poprzedzającego rozpoczęcie posiedzenia Sejmu - zostały w tym przypadku zachowane.

- Oznacza to, że marszałek Sejmu Marek Kuchciński będzie tę sprawę omawiał, zgodnie z Regulaminem, z Konwentem Seniorów, czyli wicemarszałkami Sejmu wraz z przedstawicielami klubów parlamentarnych - zaznaczył.

Szłapka: Bartłomiej M. był najbliższym współpracownikiem Macierewicza

Poseł Nowoczesnej Adam Szłapka, uzasadniając wniosek, wskazywał, że Bartłomiej M. nie był zwykłym urzędnikiem MON, ponieważ "przez dwa lata funkcjonowania w Ministerstwie Obrony Narodowej Antoniego Macierewicza Bartłomiej M. był jego najbliższym współpracownikiem".

- To wtedy podejmowano decyzję dotyczące przetargów, to wtedy podejmowano decyzje dotyczące modernizacji polskiej armii, to wtedy podejmowano decyzje dotyczące Caracali, śmigłowców wielozadaniowych, czyli decyzje o bardzo poważnych pieniądzach - wyliczał.Według Szłapki, "charakter tej sprawy, skala i zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa jest tak duże, że wszyscy posłowie na posiedzeniu Sejmu powinni wysłuchać informacji na ten temat". - Rozumiemy, że sprawa ma charakter wrażliwy, w związku z tym, to posiedzenie może być przeprowadzone w trybie niejawnym - dodał poseł Nowoczesnej.

"Usłyszą zarzuty"

CBA poinformowało w poniedziałek, że śledztwo, prowadzone na podstawie materiałów własnych, "dotyczy niegospodarności, powoływania się na wpływy oraz fałszowania dokumentów przy okazji zawierania umów przez spółkę PGZ S.A".

Jak podało w komunikacie Biuro, wszyscy zatrzymani zostaną przewiezieni do Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu, gdzie usłyszą zarzuty. "W związku z zatrzymaniami funkcjonariusze CBA prowadzą przeszukania ponad 30 lokalizacji" - czytamy w komunikacie prasowym CBA.

Autor: js//rzw / Źródło: PAP

Czytaj także: