Były prezes stadniny koni w Michałowie Jerzy Białobok złożył w sądzie pracy powództwo, w którym domaga się odszkodowania oraz przywrócenia do pracy. Pozwanym jest jego dotychczasowy pracodawca, Agencja Nieruchomości Rolnych. Informację potwierdził Sąd Okręgowy w Kielcach.
- Dziś do Sądu Rejonowego w Jędrzejowie, do wydziału pracy, wpłynęło powództwo pana Jerzego Białoboka. Domaga się w nim, za pośrednictwem swojego pełnomocnika, odszkodowania oraz przywrócenia do pracy - powiedział w środę w rozmowie z TVN24 Marcin Chałoński, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kielcach.
Jak mówił, sprawa jest na wstępnym etapie. Powództwo skierowane przeciwko Agencji Nieruchomości Rolnych wpłynęło do sądu w środę i zostało już zarejestrowane.
- Sąd musi najpierw od strony formalnej sprawdzić warunki tego pisma procesowego, doręczyć je drugiej stronie i wyznaczy termin rozprawy bez jakiejś zbędnej zwłoki w najbliższym możliwym terminie - tłumaczył rzecznik.
ANR: straciliśmy zaufanie
Tydzień temu w środę ANR poinformowała w komunikacie, że dotychczasowych prezesów odwołano "w związku z utratą zaufania". Powodem miał być m.in. brak odpowiedniego nadzoru hodowlano-weterynaryjnego nad końmi arabskimi czystej krwi.
Dotychczasowi prezesi - Marek Trela (Janów Podlaski) i Jerzy Białobok (Michałów) - którzy kierowali stadninami od blisko 40 lat, odpierali zarzuty ANR, nazywając je "absurdalnymi" i "niedorzecznymi".
Ponad tydzień temu obu prezesów zastąpili odpowiednio Marek Skomorowski i Anna Durmała.
- Kwestie, które spowodowały moje odejście, być może zostały niewłaściwie zrozumiane - mówił kilka dni temu w rozmowie z TVN24 Marek Trela.
Właściciel stajni Al Shaquab w Katarze, szejk Hamad Al Thani Al Rayyan zadeklarował w rozmowie z reporterem programu "Polska i Świat", że zatrudni zwolnionych dyrektorów. - Nie rozumiem, dlaczego pozbywacie się tak cenionych przez nas ludzi. Polskie konie arabskie są wyjątkowe dzięki temu, jak szefowie dbają o swoje stadniny - mówił szejk.
Zobacz cały materiał magazynu "Polska i Świat":
Autor: ts/kk / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24