Byli ministrowie sprawiedliwości potajemnie nagrani

Aktualizacja:
Byli ministrowie sprawiedliwości potajemnie nagrani
Byli ministrowie sprawiedliwości potajemnie nagrani
TVN24
Byli ministrowie sprawiedliwości potajemnie nagraniTVN24

Zbigniew Ćwiąkalski, były minister sprawiedliwości zostanie przesłuchany w sprawie Krzysztofa Olewnika - ustalił tvn24.pl. Powód? Centralne Biuro Śledcze w trakcie przeszukania w domu Włodzimierza Olewnika znalazło nagrania spotkań rodziny z profesorem. Prawnik nie wiedział, że jest nagrywany. - Jestem zaskoczony, to nie było uczciwe - mówi nam. Przedsiębiorca z Drobina potwierdza, że nagrywał ministrów.

Policjanci z CBŚ wraz z prokuratorami 17 listopada przeszukali domy rodziny Olewników. Znaleźli m.in. płyty CD, kasety i inne nośniki. Z ich opisów wynikało, że są to nagrania ze spotkań z politykami, posłami, prokuratorami i dziennikarzami.

Tvn24.pl udało się ustalić, że zdaniem CBŚ, z opisów wynika, że nagrano spotkania z byłymi ministrami sprawiedliwości. Chodzi o rozmowy ze Zbigniewem Ćwiąkalskim i z Andrzejem Kalwasem w 2005 roku. Informacja o znalezieniu tych nagrań w trakcie przeszukania znajduje się w Sądzie Rejonowym Gdańsk–Południe. To tam CBŚ i gdańska Prokuratura Apelacyjna przekazała opis rzeczy zabezpieczonych u Olewników w trakcie przeszukania. Sąd ten rozpozna bowiem zażalenie rodziny na decyzję o przeszukaniu. Nie wyznaczono jeszcze daty rozpraw.

Nie powiedzieli, że nagrywają

Ćwiąkalski przypomina sobie, że z Włodzimierzem Olewnikiem i z jego córką, Danutą spotykał się dwukrotnie w 2008 roku. Twierdzi, że w spotkaniach tych brali udział też adwokaci, Bogdan Borkowski i Ireneusz Wilk. – Skarżyli się wtedy na prokuratora Piotra Jasińskiego z Olsztyna, tam bowiem wtedy było prowadzone śledztwo w sprawie porwania Krzysztofa Olewnika. Pan Olewnik uważał, że postępowanie jest źle prowadzone – opowiada były minister, który wtedy jako prokurator generalny formalnie nadzorował śledztwo.

Pomogłem tym ludziom, przeżyli przecież osobistą tragedię. Nie uprzedzili mnie o nagrywaniu. To nieuczciwe. Na spotkania z nimi dopraszałem prokuratorów, którzy nadzorowali sprawę. Jako prokurator generalny mogłem sam nagrywać te spotkania, a się na to nie zdecydowałem. Zbigniew Ćwiąkalski, były minister sprawiedliwości

Były minister, a obecnie adwokat jest także zaskoczony zachowaniem swoich kolegów po fachu. – Nie rozumiem dlaczego mecenasi Borkowski i Wilk nie uprzedzili o nagrywaniu spotkań ze mną ani nie spytali o zgodę. Nie odmówiłbym – stwierdza Ćwiąkalski.

Zapytaliśmy o to Borkowskiego. – Nic nie wiem o tych nagraniach, nie wiem nawet czy istnieją – zarzeka się pełnomocnik Włodzimierza Olewnika.

KTO JEST KIM W RODZINIE OLEWNIKÓW?

"Takie są zwyczaje w Drobinie"

Trzy lata przed rozmowami z Ćwiąkalskim, Olewnikowie spotkali się z Andrzejem Kalwasem, ministrem sprawiedliwości w rządzie Marka Belki. W 2005 roku śledztwo w sprawie Krzysztofa Olewnika prowadziła Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Rodzina Krzysztofa zażądała od Kalwasa, by przeniósł sprawę do Olsztyna.

– Odmówiłem. W Warszawie sprawę prowadził prokurator Radosław Wasilewski. Był na tropie sprawców, miał efekty i dowody. Odebranie mu wtedy sprawy byłoby po prostu złą decyzją – tłumaczy były minister sprawiedliwości. W listopadzie tvn24.pl ujawnił, że Wasilewski odkrył nieścisłości w zeznaniach Danuty Olewnik i jej męża. Oboje nie zeznali wszystkiego o tym, co robili z 26 na 27 października 2001 roku, czyli w noc zniknięcia Krzysztofa.

- Rozmowa była momentami bardzo emocjonalna. Pani Olewnik sporządziła notatkę, o której dowiedziałem się później. Nikt mi też nie powiedział, że jestem nagrywany. To nieładnie, ale takie już zwyczaje panują w Drobinie (rodzinna miejscowość Olewników – red.) – komentuje Kalwas.

Były minister sprawiedliwości twierdzi, że gdyby go poproszono, to zgodziłby się na nagrywanie rozmowy. Odebranie śledztwa prokuratorowi Wasilewskiemu i przekazanie sprawy do Olsztyna Olewnikowie wywalczyli u następnego ministra sprawiedliwości – Zbigniewa Ziobry.

"Nagrywałem, bo się bałem"

Nestor rodu Olewników potwierdza, że nagrywał ministrów. – Nie tylko Ćwiąkalskiego! Ale i Ryszarda Kalisza i posła Marka Dyducha oraz innych – mówi w rozmowie z tvn24.pl.

Zabrano mi intymne rzeczy. Należy te nagrania upublicznić żeby mnie w nic nie wrobiono. Włodzimierz Olewnik

Twierdzi, że teraz prokuratura powinna je upublicznić. – Zabrano mi intymne rzeczy. Niech je pokażą, żeby mnie w nic nie wrobiono – dodaje.

Bez komentarza

Prokuratura nie chce sprawy komentować. - Obecnie nie udzielamy informacji na temat przedmiotów zabezpieczonych podczas przeszukań. Wciąż prowadzimy analizę zgromadzonych materiałów – mówi Krzysztof Trynka, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku.

Nadal - ponad miesiąc po przeszukaniu - nie wiadomo też, czy wśród znalezionych rzeczy są nagrania z monitoringu domu Krzysztofa. To ważne, bo mogłyby one dać odpowiedź na pytanie, co naprawdę zdarzyło w jego domu w noc zniknięcia. Specjalny zespół analityków kryminalnych wciąż przegląda m.in. płyty dvd i kasety VHS znalezione w domu Olewnika, podczas listopadowego przeszukania.

Prokuratorzy nie ustają w próbach znalezienia dowodów na istnienie monitoringu przed domem syna Włodzimierza Olewnika. O zamontowanej kamerze pisała dziesięć lat temu "Gazeta na Mazowszu" w artykule opublikowanym trzy dni po zniknięciu Krzysztofa. Teraz prokuratorzy przesłuchali dziennikarzy. Zeznali, że "skoro tak napisali, to tak musiało być".

Ministrowie świadkami

Obecnie nie udzielamy informacji na temat przedmiotów zabezpieczonych podczas przeszukań. Wciąż prowadzimy analizę zgromadzonych materiałów Krzysztof Trynka, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku

Przekonany o tym jest profesor Ćwiąkalski. Nagranie przez Olewników rozmowy z nim jest teraz formalnym dowodem. Prokuratorzy i policjanci będą musieli sprawdzić czy w trakcie spotkań nie poruszano spraw, które mogłyby być istotne chociażby dla śledztwa w sprawie nieprawidłowości w działaniu policji i prokuratury.

Według naszych informacji, policja ani oskarżyciele nie zamierzają pociągać rodziny Olewników do odpowiedzialności za potajemne nagrywanie byłych prokuratorów generalnych. – Prawo karne nie reguluje sprawy potajemnego nagrywania rozmówców. Najwyżej można rozważyć dochodzenie swoich praw na drodze cywilnej i zapłatę zadośćuczynienia – mówi profesor Ćwiąkalski. Dodaje, że nie zamierza tego robić, ale chce się dowiedzieć, co dokładnie zostało nagrane.

– To na pewno nieładnie ze strony rodziny Olewników, może nawet nielegalnie. Ale nie będę przeciwko nim występować – deklaruje Andrzej Kalwas.

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Jadący z dużą prędkością samochód uderzył w bramę Białego Domu - poinformowała Secret Service, agencja zajmująca się między innymi ochroną prezydenta USA. Kierowca zginął na miejscu - przekazano w komunikacie.

Samochód uderzył w bramę Białego Domu

Samochód uderzył w bramę Białego Domu

Źródło:
PAP
Szef nie wierzył, że przyszła do pracy po tym, co zrobiła

Szef nie wierzył, że przyszła do pracy po tym, co zrobiła

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po 58 latach amerykańska policja doprowadziła do końca sprawę morderstwa z 1966 roku. Ślady DNA sprawcy odnaleziono na fragmencie ubrania ofiary. Oskarżony o morderstwo pierwszego stopnia został 79-letni mężczyzna.

Amerykańska policja rozwiązała sprawę morderstwa z 1966 roku. 79-latek oskarżony

Amerykańska policja rozwiązała sprawę morderstwa z 1966 roku. 79-latek oskarżony

Źródło:
PAP

Na obszarze Półwyspu Kalifornijskiego w Meksyku znaleziono trzy ciała - poinformowały w piątek władze Meksyku. Zwłoki odnaleziono w pobliżu miejsca, gdzie w zeszły weekend zaginęło trzech zagranicznych turystów - dwóch Australijczyków i Amerykanin. - Wszystkie trzy ciała mają cechy pozwalające z dużym prawdopodobieństwem założyć, że są to zaginieni mężczyźni - poinformowała stanowa prokurator generalna.

Trzy ciała znalezione w Meksyku. Prokuratura: duże prawdopodobieństwo, że to zaginieni turyści

Trzy ciała znalezione w Meksyku. Prokuratura: duże prawdopodobieństwo, że to zaginieni turyści

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

802 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. W nocy z Soboty na Niedzielę Wielkanocną siły rosyjskie zaatakowały kilka obwodów Ukrainy. W Charkowie było słychać serię wybuchów. Drony Shahed leciały także w kierunku miasta Dniepr. Podsumowujemy, co wydarzyło się w ostatnich godzinach w Ukrainie i wokół niej.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP, Suspilne, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Gustavo Petro, prezydent Kolumbii, ogłosił, że służby medyczne jego kraju będą zajmować się "leczeniem palestyńskich dzieci rannych podczas izraelskich bombardowań". Wcześniej Petro zdecydował o zerwaniu stosunków dyplomatycznych z Izraelem "w odpowiedzi na ludobójstwo w Gazie".

Kolumbia chce leczyć dzieci ranne podczas izraelskich bombardowań. Decyzja prezydenta

Kolumbia chce leczyć dzieci ranne podczas izraelskich bombardowań. Decyzja prezydenta

Źródło:
PAP

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski stwierdził, że polski rząd "nie stawia wszystkich żetonów na jeden kolor" w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi. Podkreślił, że polski rząd chce mieć jak najlepsze relacje z USA bez względu na to, kto sprawuje tam władzę.

Sikorski o relacjach z USA: Nie stawiamy wszystkich żetonów na jeden kolor. To był błąd poprzedników

Sikorski o relacjach z USA: Nie stawiamy wszystkich żetonów na jeden kolor. To był błąd poprzedników

Źródło:
PAP

Dwóch polskich grotołazów odnalazło zwłoki mężczyzny w jaskini Golokratna na południowym zachodzie Słowenii. W sobotę ratownikom udało się wydobyć ciało - podała słoweńska agencja STA.

Polscy grotołazi znaleźli zwłoki w słoweńskiej jaskini

Polscy grotołazi znaleźli zwłoki w słoweńskiej jaskini

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk w jednym wpisie w mediach społecznościowych skomentował trzy sobotnie wydarzenia. Nawiązał między innymi do ministra Marcina Kierwińskiego i jego wystąpienia w czasie obchodów Dnia Strażaka.

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

Źródło:
tvn24.pl

Zamknijmy to, bo to jest trochę żenujące, żeby w Dzień Strażaka, czyli bohaterów, którzy ratują nasze życie, skupiać się na incydencie rozdmuchanym przez prawicowy Twitter - mówił wicemarszałek Piotr Zgorzelski o dyskusji na temat trzeźwości szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego podczas przemówienia na placu Piłsudskiego. - To naprawdę źle wyglądało. Ja bym po prostu pojechał do domu i nie komentował tego więcej - powiedział Waldemar Buda z PiS.

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Źródło:
TVN24

Frank Stella, malarz, rzeźbiarz i grafik, zmarł w sobotę w wieku 87 lat - poinformowała agencja AP. Jego stale ewoluujące prace uznawane są za punkty orientacyjne sztuki minimalistycznej i postmalarskiej abstrakcji.

Frank Stella nie żyje

Frank Stella nie żyje

Źródło:
PAP

Gdzie jest burza? W niedzielę 05.05 nad Polską pojawiały się wyładowania atmosferyczne, a to nie koniec niebezpieczeństw. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Wyładowania powrócą około południa

Gdzie jest burza? Wyładowania powrócą około południa

Źródło:
tvnmeteo.pl

Iga Świątek zwyciężyła w turnieju WTA 1000 w Madrycie. W Warszawie odbyły się centralne obchody Dnia Strażaka, a przemówienie ministra Marcina Kierwińskiego wzbudziło zaimeszanie. Rosyjskie prorządowe media poinformowały, że Zełenski jest poszukiwany w Rosji listem gończym. W Jastarni doszło do pożaru na kempingu, dzięki zachowaniu wczasowiczów udało się nie dopuścić do rozprzestrzenienia ognia. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 5 maja.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 5 maja

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 5 maja

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Pogoda w ostatni dzień długiego majowego weekendu podzieli Polskę na burzowy zachód oraz słoneczny i gorący wschód. W rejonie Podkarpacia termometry wskażą aż 27 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - niedziela 05.05. Gorące i burzowe regiony

Pogoda na dziś - niedziela 05.05. Gorące i burzowe regiony

Źródło:
tvnmeteo.pl

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę. Na szczęście stało się to na oczach rodziny wracającej z majówki, która od razu ruszyła na pomocą. Suczka trafiła do schroniska w Elblągu, a jej właściciela, który takiego bestialstwa się dopuścił, szuka policja.

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

Źródło:
Fakty TVN

W lutym w pożarze apartamentowca w Walencji zginęło dziesięć osób, spłonęło ponad 130 mieszkań. Hiszpańska policja ustaliła, że przyczyną pożaru była awaria lodówki, a dokładniej wyciek łatwopalnej substancji chłodniczej z tylnej części urządzenia.

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Źródło:
PAP

16-letni chłopiec utonął w jeziorze Skoki w powiecie włocławskim (Kujawsko-Pomorskie). Mimo podjętej reanimacji, chłopca nie udało się uratować.

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Źródło:
tvn24.pl

Wpadli do banku w Gdańsku z pistoletem na wodę i zagrozili, że to jest napad. Po chwili jednak dodali, że to żart, ale zrobiło się poważnie, kiedy do akcji wkroczyli prawdziwi policjanci. Konsekwencje też będą poważne, bo w grę wchodzi grzywna albo nawet areszt. Jak informują służby, takie "żarty" zdarzają się coraz częściej.

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Źródło:
Fakty TVN

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski trafił do bazy osób poszukiwanych rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - podały rosyjskie agencje RIA Nowosti i TASS. Poinformowały, że "wszczęto przeciwko niemu sprawę karną". Ukraiński resort dyplomacji mówi o "desperacji rosyjskiej machiny państwowej i propagandy".

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Źródło:
TASS, RIA Nowosti, Reuters, NV, Ukraińska Prawda

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trzy przyczepy kempingowe spłonęły w Jastarni (Pomorze). Osoby przebywające na polu kempingowym poprzesuwały pozostałe przyczepy, dzięki czemu nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia.

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Źródło:
PAP

Średnia dzienna liczba rosyjskich strat w ludziach w Ukrainie to 899 żołnierzy - szacuje brytyjski resort obrony. Liczba uwzględnia zabitych i rannych. W niedzielnym raporcie sztabu generalnego ukraińskich sił zbrojnych podano, że w ciągu ostatniej doby zostało "wyeliminowanych" 1260 rosyjskich wojskowych.

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Cztery osoby, w tym dwóch ratowników Bieszczadzkiej Grupy GOPR odniosło obrażenia w wypadku, do którego doszło w Dołżycy (Podkarpacie). Ratownicy jechali na pomoc turyście, zderzyli się z dwoma innymi samochodami. Ktoś bez wiedzy i zgody GOPR uruchomił zbiórkę pieniędzy na nowe auto dla ratowników. W sobotę po godzinie 11 została wycofana.

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Źródło:
PAP, tvn24.pl
"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niezwykle wyglądające chmury, nazywane mammatusami, pojawiły się w sobotę na dolnośląskim niebie. Udało się je uchwycić na zdjęciach Reporterce 24.

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Komentarze internautów wzbudza post informujący, jakoby lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz miał zaproponować, że pustostany "w małych miejscowościach po odpowiednim przysposobieniu mogłyby pełnić rolę ośrodków dla uchodźców", a ci byliby "wykorzystani do prac w rolnictwie". To fałszywka.

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Źródło:
Konkret24

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie, który ma "zakończyć epokę anonimowości" w dziełach, gdzie występują dublerzy. "Kaskader", w którym zagrały takie gwiazdy, jak Ryan Gosling czy Emily Blunt, wszedł właśnie do kin. Pod koniec tego roku w polskich kinach pojawi się z kolei dzieło, na które czekali miłośnicy Króla Lwa. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24