Podpisano umowę na dokończenie prac przy okręcie Ślązak i dostarczenie go Marynarce Wojennej - poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej. Okręt, który najpierw miał być silnie uzbrojoną korwetą, a teraz ma być symbolicznie uzbrojonym patrolowcem, powstaje już od 2001 roku i jest negatywnym symbolem modernizacji polskiej floty. Po licznych perypetiach, ma trafić w ręce marynarzy w marcu 2019 roku.
Według komunikatu MON, "ramowy harmonogram" zakłada rozpoczęcie prób morskich w lipcu. Najpierw mają być prowadzone w porcie, potem okręt wyjdzie na morze. Na końcu ma się odbyć ostateczny sprawdzian przed oddaniem okrętu w ręce wojska. Jeszcze w 2017 roku deklarowano, że ORP Ślązak trafi do floty do końca tego roku.
Najnowsze problemy
Budowany w Gdyni od 17 lat okręt ma dużego pecha. Ostatnio, jego ukończeniu przeszkodziło przejęcie Stoczni Marynarki Wojennej przez Polską Grupę Zbrojeniową. Ta pierwsza od lat znajdowała się w stanie upadłości, a prace na okręcie postępowały powoli. Kiedy stocznia została wchłonięta przez PGZ na przełomie 2017 i 2018 roku, moc straciła poprzednia umowa na dokończenie ORP Ślązak zawarta z wojskiem. Ustała też większość prac na okręcie. Prowadziły je jedynie firmy prywatne, mające oddzielne umowy z wojskiem na zamontowanie między innymi systemów elektronicznych.
Na gruzach SMW powstała PGZ Stocznia Wojenna, która rozpoczęła od początku negocjacje z wojskiem w sprawie ukończenia ORP Ślązak. W lutym, w odpowiedzi na pytania tvn24.pl stocznia informowała, że "przewiduje" podpisanie nowej umowy na przełomie lutego i marca. Podobnie informował Inspektorat Uzbrojenia, negocjujący ze strony wojska. Rozmowy okazały się jednak trudniejsze i umowę podpisano dopiero teraz, po ponad pół roku.
Choć MON deklaruje teraz, że okręt zostanie rychło dokończony, to budującą go stocznię najpewniej będą czekać kolejne zawirowania. Choć dopiero co przejęła ją PGZ podlegająca MON, to niedługo ma trafić do Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Potwierdził to w połowie kwietnia minister Marek Gróbarczyk. Do przejęcia ma dojść do końca 2018 roku. Stocznia zmieni więc właściciela drugi raz w ciągu roku. Nie jest jeszcze jasne, jak odbije się to na budowie ORP Ślązak.
Budowa ciągnie się od 17 lat
Prace przy budowie Ślązaka trwają już siedemnasty rok. Początkowo, miał to być prototyp całej serii sześciu nowoczesnych i silnie uzbrojonych (jak na polskie warunki) korwet wielozadaniowych typu Gawron. Koszt zbudowania pierwszego okrętu oszacowano łącznie na 1,6 miliarda złotych. Szybko się okazało, że wojsko nie ma takich pieniędzy i w kolejnych latach finansowanie budowy było znacznie mniejsze od potrzeb. Z czasem, postanowiono wyłączyć z pierwszego kontraktu koszty zakupu turbiny gazowej, uzbrojenia i systemu dowodzenia, czyli najdroższych elementów okrętu. Ich zakup miał zostać sfinalizowany później, aby możliwie odwlec konieczność wydania na nie pieniędzy. W efekcie prace postępowały powoli, a sprawa budowy sześciu kolejnych korwet szybko ucichła. Dodatkowo w 2009 roku SMW ogłosiła upadłość, do czego walnie przyczyniła się niedofinansowana i ślamazarna budowa przyszłego ORP Gawron. W 2012 roku formalnie zrezygnowano z dalszej budowy okrętu jako korwety wielozadaniowej. Pojawiły się nawet sugestie, że nieukończony kadłub trafi na złom. Zdecydowano jednak o ukończeniu go jako słabo uzbrojonego patrolowca już o nazwie ORP Ślązak z założeniem, że może kiedyś zostanie dozbrojony i stanie się pełnoprawnym okrętem bojowym. Prace ponownie ruszyły, ale dalej postępowały powoli. Jeśli najnowsze deklaracje się zrealizują, to budowa tego relatywnie małego okrętu zajmie 18 lat. ORP Ślązak będzie uzbrojony w jedną armatę kalibru 76 mm, dwie kalibru 30 mm, a do tego cztery ręczne wyrzutnie rakiet przeciwlotniczych bardzo krótkiego zasięgu Grom. We współczesnych realiach to symboliczna siła, nadająca się do zwalczania piratów czy przemytników.
Podobnych rozmiarów rosyjskie korwety Stiereguszczij (cztery służą na Bałtyku) mają między innymi wyrzutnie rakiet przeciwokrętowych, rakiet przeciwlotniczych i torped. Dodatkowo mają hangar dla śmigłowca.
Autor: mk/adso / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Marynarka Wojenna RP | Piotr Leoniak