Bogatynia odzyskuje dostęp do reszty kraju. Po dwóch tygodniach intensywnych prac zostanie na nowo otwarta droga wojewódzka nr 352 ze Zgorzelca. - To milowy krok w przywracaniu normalności w Bogatyni. Wreszcie jest połączenie przez Polskę, nie Czechy czy Niemcy - cieszył się wojewoda dolnośląski Rafał Jurkowlaniec. Trasę zniszczyła powódź, która nawiedziła region na początku miesiąca.
Droga wojewódzka nr 352, w ekspresowym tempie odbudowana po sierpniowej powodzi, została otwarta dla ruchu samochodowego. Jest ona jedyną drogą dojazdową do Bogatyni od strony polskiej.
- Dwa tygodnie po powodzi mamy drogę, która została zupełnie zniszczona po zerwaniu tamy na Witce. Przypominam, tu na odcinku prawie kilometra nie było w ogóle drogi, została rozmyta, a na tym odcinku płynęła rzeka, więc zadanie było ogromne – mówi wojewoda Rafał Jurkowlaniec.
Pracowali bez przerwy
Prace przy odbudowie 750-metrowego odcinka były prowadzone przez 24 godziny na dobę. Na każdej zmianie pracowało 30 osób wykorzystujących 20 jednostek ciężkiego sprzętu.
W pierwszej fazie odbudowy robotnicy musieli usypać wał pomocniczy, dzięki któremu udało się skierować rzekę Witkę do koryta. To właśnie woda z tej niedużej rzeki, po przerwaniu zapory na zbiorniku Niedów, poczyniła największe spustoszenia na trasie nr 352.
Następnie przystąpiono do osuszania terenu i budowy nowego nasypu, a kolejnym krokiem było położenie warstw bitumicznych nawierzchni.
Wyciągnęli most
W piątek sukcesem zakończyła się skomplikowana operacji wyciągnięcia przeprawy na Witce, która została zerwana podczas powodzi. Most ważył 150 ton i był częściowo wbity w dno rzeki. Do jego wyciągnięcia użyto ciężkiego sprzęt Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej, wojska oraz kopalni Turów.
Na zalanych terenach trwa teraz także szacowanie strat, odkażanie i oczyszczanie koryt rzek. Do rozbiórki nadaje się 60 budynków w tym połowa mieszkalnych. Eksperci wciąż sprawdzają, czy reszta infrastruktury nadaje się do użytku. Część mieszkańców powiatu zgorzeleckiego ma już dostęp do czystej wody pitnej. Jednak w wielu miejscach wciąż jest zanieczyszczona.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24, PAP