"Ze współpracą służb w Europie nie jest najlepiej"

Nowy szef MSWiA uczestniczył w piątek w Brukseli w szczycie unijnych ministrów spraw wewnętrznych. Ich nadzwyczajne spotkanie zwołano w związku z zeszłotygodniowymi zamachami terrorystycznymi w Paryżu.

- Na spotkaniu padła taka informacja, że ze współpracą służb specjalnych (w Europie - red.) też nie jest najlepiej. Te informacje nie są wymieniane pomiędzy poszczególnymi krajami i to trzeba naprawić. Co do tego była powszechna zgoda - powiedział w sobotę w rano w RMF FM Mariusz Błaszczak.

Jednocześnie zaprzeczył, by na spotkaniu szefów MSW rozważano pomysł utworzenia "ministrefy Schengen", w której zabrakłoby krajów Europy Wschodniej, w tym Polski. Wcielenie takiego pomysłu w życie minister ocenił jako "niemożliwe".

W piątek ministrowie zdecydowali natomiast o wzmocnieniu kontroli zewnętrznych granic Unii Europejskiej.

- W oparciu o analizę ryzyka polska Straż Graniczna będzie podejmowała decyzję o kontroli również obywateli strefy Schengen - mówił Błaszczak.

Dodał, że kraje przyjęły również zobowiązanie, by służby graniczne otrzymały dostęp do baz danych, które "w sposób niepowodujący zagrożenia" pozwolą "skontrolować tych, którzy stanowią jakieś grupy ryzyka".

Polityk nie wykluczył, że ostatnie wydarzenia zmuszą poszczególne państwa - w tym Polskę - do przyjęcia takich rozwiązań, które w imię bezpieczeństwa mogą ograniczać niektóre prawa obywatelskie, np. ochronę danych. - Życie ludzkie jest wartością najwyższą i trzeba zrobić wszystko, żeby chronić obywateli - tłumaczył Błaszczak.

Innym sposobem na podniesienie poziomu bezpieczeństwa ma być też stopniowe przywracanie zamkniętych posterunków policji, zwłaszcza w Polsce lokalnej. - Jesteśmy zdeterminowani, żeby policjanci wyszli zza biurek - mówił szef MSWiA.

Mariusz Błaszczak dodał, że nie ma jeszcze nazwiska nowego komendanta głównego policji, choć potwierdził, że dojdzie do zmiany na tym stanowisku.

Autor: ts//plw / Źródło: RMF FM