Reorganizacja sądów przeprowadzona przez Jarosława Gowina to początek szeroko rozumianej reformy, która ma usprawnić wymiar sprawiedliwości - ocenia minister sprawiedliwości Marek Biernacki. Dodał, że nadal będzie przekonywał posłów do tych zmian.
W piątek Sejm uchwalił ustawę o okręgach sądów powszechnych, która cofa reformę Gowina dotyczącą 79 małych sądów rejonowych.
Nadal w tym kierunku
Biernacki powiedział dziennikarzom w Sejmie po głosowaniu, że będzie pracował nad utrzymaniem kierunku zaproponowanego przez Gowina. - Będziemy nadal przekonywać posłów, gdy ustawa wróci z Senatu - podkreślił. - My traktujemy, że jest to początek szeroko rozumianej reformy, która ma doprowadzić do usprawnienia funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, w tym sądów - zaznaczył minister. Jak dodał, zmiany w wymiarze sprawiedliwości są robione "dla obywateli"; zapewniał, że nie jest jego intencją konflikt z "ludźmi z wymiaru sprawiedliwości". Sejm uchwalił w piątek obywatelską ustawę o okręgach sądowych, która określa strukturę sądów powszechnych w kraju i m.in. ma przywrócić 79 sądów rejonowych zniesionych w wyniku reorganizacji dokonanej na początku tego roku. Za przyjęciem ustawy głosowało 231 posłów - PSL oraz opozycja. Ustawa trafi teraz do Senatu. Jeszcze przed głosowaniem o odrzucenie projektu apelowali kolejno m.in. Biernacki, a po nim premier Donald Tusk.
Sporna reforma
Od stycznia tego roku - na mocy rozporządzenia Gowina - 79 najmniejszych sądów rejonowych o limicie etatów do dziewięciu sędziów włącznie zostało zniesionych i stało się wydziałami zamiejscowymi większych jednostek. Głównym celem zmian - jak wskazywał resort sprawiedliwości - było doprowadzenie do bardziej zrównoważonego obciążenia sędziów pracą. TK potwierdził w końcu marca, że ustawowa podstawa prawna do wydania przez ministra rozporządzenia jest zgodna z konstytucją. Reforma, jeszcze zanim weszła w życie, wywołała liczne protesty, zarówno środowiska sędziowskiego, jak i polityków. Rozporządzenie ministra w sprawie reorganizacji sądów krytykowała zarówno cała opozycja, jak i koalicyjny PSL. W związku z tym przed rokiem, przy wsparciu m.in. PSL, opracowany został obywatelski projekt - zebrano pod nim ponad 150 tys. podpisów. Ustawa o okręgach sądowych wyszczególnia wszystkie sądy istniejące do końca zeszłego roku wraz z ich okręgami. Każda zmiana struktury musiałaby więc w przyszłości następować w trybie nowelizacji ustawy tak, by minister nie mógł takich zmian dokonywać poprzez rozporządzenie.
Autor: mn/ja / Źródło: PAP