Nie żyje Benedykt Czuma. Działacz opozycji politycznej w czasach PRL zmarł 16 listopada w wieku 82 lat. Był współzałożycielem organizacji podziemnej "Ruch". Współtworzył też Ruch Obrony Praw Człowieka i Obywatela. Po 1989 roku zaangażował się w budowę wolnej Polski. W mediach pożegnał go m.in. brat Andrzej Czuma.
O śmierci Benedykta Czumy poinformowała Polska Agencja Prasowa. Działacz antykomunistycznej opozycji zmarł w czwartek 16 listopada po walce z chorobą nowotworową. Miał 82 lata. Odszedł we własnym domu w Łodzi, otoczony najbliższą rodziną.
Benedykt Czuma nie żyje - kim był
Benedykt Czuma był współzałożycielem największej opozycyjnej organizacji podziemnej po 1953 roku - "Ruchu", który powstał w 1965 r. Brał również udział w stworzeniu deklaracji "Mijają Lata" - programu wolnej Polski. Za swoją działalność został skazany na sześć lat więzienia. Zwolniono go po czterech latach na mocy amnestii. Współtworzył też Ruch Obrony Praw Człowieka i Obywatela. W swoim mieszkaniu założył punkt konsultacyjno-informacyjny, pomagał represjonowanym przez reżim komunistyczny. Organizował ponadto szereg inicjatyw obywatelskich: klub swobodnej dyskusji, odczyty czy wydawanie czasopisma "Opinia". W czasach "Solidarności" zaangażował się czynnie w budowę jej struktur łódzkich. Był delegatem podczas I Krajowego Zjazdu Delegatów "Solidarności". Pełnił funkcję redaktora naczelnego "Solidarności Ziemi Łódzkiej".
Benedykt Czuma był represjonowany przez władze komunistyczne - wielokrotnie zatrzymywany, internowany podczas stanu wojennego. Po 1989 roku zaangażował się w budowę wolnej Polski. Współtworzył ZChN oraz struktury wojewódzkie, pełniąc funkcję dyrektora w urzędzie wojewódzkim. Działacz został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski przez Prezydenta RP na uchodźstwie w 1989 r., Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski w 2006 r. oraz Krzyżem Wolności i Solidarności w 2016 r.
"Był bardzo odważnym człowiekiem. Miał też rzadką cechę - nigdy nie kłamał"
Benedykta Czumę pożegnał w rozmowie z PAP jego brat Andrzej, który w 1965 r. wraz z nim zakładał organizację konspiracyjną "Ruch". - Mój brat był osobą o jednym z najdłuższych staży w opozycji PRL. W podziemiu realnie działał 25 lat z kilkuletnią przerwą, po wyroku, na jaki został skazany na początku lat 70. Po amnestii wyszedł z więzienia we wrześniu 1974 r. i sprawnie organizował Ruch Obrony Praw Człowieka i Obywatela w Łodzi. Później, obok Andrzeja Słowika i Stefana Niesiołowskiego, był jednym z głównych osób zaangażowanych w tworzenie łódzkiej Solidarności - przekazał Andrzej Czuma.
Wspominając brata, dodał, że był on "bardzo odważnym człowiekiem". - Miał też rzadką cechę - nigdy nie kłamał. To jeden z nielicznych ludzi tak absolutnie uczciwych i prawdomównych, jakich w życiu spotkałem - wyznał.
Msza pożegnalna Benedykta Czumy odbędzie się we wtorek 21 listopada w Kościele p.w. Najświętszego Sakramentu w Łodzi o godzinie 13.00 Pogrzeb zacznie się o godzinie 14.15 na cmentarzu Św. Rocha przy ul. Zgierskiej 141.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Instytut Pamięci Narodowej/X