Na niecodzienny widok natknął się jeden z mieszkańców Chełma, który jadąc autem zauważył bobra, spacerującego po pasach przy ul. Sienkiewicza. Zwierzak "pod eksortą" policji grzecznie zszedł z drogi, schował się jednak pod radiowozem. Z pomocą strażaków udało się schwytać i wywieźć za miasto.
Bór spacerował po osiedlu w centrum miasta. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zobaczyli jak zwierzę przechodzi po pasach nieopodal skrzyżowania ulicy Sienkiewicza i Kolejowej. Ich widok nie spłoszył gryzonia, który w tym czasie spokojnie pił wodę z kałuży. Kiedy zaspokoił pragnienie, odprowadzany przez policjantów do radiowozu, wszedł pod pojazd i nie chciał z niego wyjść. Intruza udało się schwytać dopiero po przyjeździe strażaków. Zwierzę przewieziono poza teren miasta i wypuszczono w przyjaznym dla niego środowisku wodnym.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KWP Lublin (materiał bez dźwięku)