Posłowie Prawa i Sprawiedliwości Iwona Arent i Wojciech Zubowski zasiądą w sejmowej komisji śledczej do spraw Amber Gold - zdecydował w czwartek Sejm. Zastąpią Marka Suskiego oraz Joannę Kopcińską, którzy przeszli do kancelarii premiera.
Za ich kandydaturami opowiedziało się 407 posłów, ośmiu było przeciwnych, a 15 wstrzymało się od głosu.
Arent i Zubkowski
Arent jest posłanką PiS z Olsztyna, w Sejmie zasiada od czterech kadencji, z wykształcenia jest politologiem. Pełni funkcję przewodniczącej Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej, zasiada też w Komisji do Spraw Energii i Skarbu Państwa. Ponadto pełni funkcję sekretarza Parlamentarnego Zespołu Sportowego, kieruje Parlamentarnym Zespołem "Przyjaźni Środowisku" oraz uczestniczy w pracach między innymi Parlamentarnego Zespołu do spraw Rozwoju Polski Wschodniej, Parlamentarnego Zespołu Surowców i Energii, Parlamentarnego Zespołu Tradycji i Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Zubowski jest posłem PiS od dwóch kadencji, wybranym z okręgu legnickiego. Zasiada w Komisji do Spraw Energii i Skarbu Państwa oraz Komisji Gospodarki i Rozwoju. Należy też do parlamentarnych zespołów do spraw: Kresów, Kresowian i Dziedzictwa Ziem Wschodnich Dawnej Rzeczypospolitej, Tradycji i Pamięci Żołnierzy Wyklętych, Górnictwa i Energii, w Zespole do spraw Żeglugi Śródlądowej oraz Zespole do spraw Wsparcia Polskiego Przemysłu Obronnego.
Komisja do spraw Amber Gold
Dotychczasowi członkowie komisji do spraw Amber Gold, politycy PiS, przeszli pod koniec ubiegłego roku do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów - Marek Suski został szefem gabinetu premiera, a Joanna Kopcińska - rzeczniczką rządu.
Komisja śledcza została powołana w lipcu ubiegłego roku. Zasiada w niej dziewięciu posłów: pięciu z PiS i po jednym z PO, Nowoczesnej, Kukiz'15 oraz PSL.
Komisja ma zbadać i ocenić prawidłowość i legalność działań podejmowanych wobec Amber Gold przez rząd, w szczególności ministrów finansów, gospodarki, infrastruktury, spraw wewnętrznych, sprawiedliwości i podległych im funkcjonariuszy publicznych.
Autor: tmw//now / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24