Jeśli ktokolwiek mnie postrzega jako sztandar ideologicznej wojny czy ideologicznej zmiany, to chciałbym zapewnić, że nic takiego się nie stanie; rolą RPO jest trzymać się konstytucji - powiedział Adam Bodnar, wybrany w piątek przez Sejm na nowego Rzecznika Praw Obywatelskich.
Głosowało 430 posłów. Większość bezwzględna niezbędna do wyboru wynosiła 216 głosów.
"Pokorny wobec procesu politycznego"
Po głosowaniu Bodnar powiedział w Sejmie dziennikarzom, że nie jest to jeszcze ostateczny wybór i jest on "pokorny wobec procesu politycznego". Wyraził nadzieję, że przekona senatorów do swej kandydatury.
Bodnar zaprzeczył, że byłby rzecznikiem tylko mniejszości seksualnych - jak w debacie mówiła Beata Kempa (ZP). Dodał, że pomagał pokrzywdzonym niezależnie od barw politycznym czy tego, że ktoś należał do jakiejś mniejszości.
Zdaniem Bodnara każdy RPO może tylko kontynuować dzieło poprzedników. Dodał, że szczególnie zająłby się kwestią bezdomności, wspieraniem obywateli w dochodzeniu ich praw w sądach oraz sprawami na poziomie lokalnym.
Dodał, że słowa, jakie padły w debacie wobec Zofii Romaszewskiej, zgłoszonej przez klub PiS, były "krzywdzące i niefortunne". Dariusz Joński (SLD) zarzucał jej, że byłaby tylko rzecznikiem tych, którzy mają takie poglądy jak ona, a taki rzecznik byłby "nie obrońcą, ale pogromcą praw obywatelskich". Wyrazy ubolewania za te słowa złożył z trybuny Leszek Miller. Jarosław Kaczyński żądał zwołania Konwentu Seniorów w sprawie obrażania kandydatki PiS.
Zastąpi prof. Irenę Lipowicz
Kandydaturę 38-letniego prawnika, wiceprezesa Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, zgłosiły kluby PO i SLD. Wątpliwości co do kandydatury Bodnara miała część posłów Platformy, zwłaszcza o konserwatywnych poglądach. PO wprowadziła dyscyplinę klubową w tym głosowaniu.
Klub PiS zgłosił 74-letnią Zofię Romaszewską, dawną opozycjonistkę z PRL.
Kadencja obecnej RPO, prof. Ireny Lipowicz upłynęła we wtorek.
RPO na 5-letnią kadencję powołuje Sejm za zgodą Senatu. Prawo zgłaszania kandydatów przysługuje marszałkowi Sejmu oraz grupie co najmniej 35 posłów.
38-letni prawnik
Adam Bodnar urodził się w Trzebiatowie w 1977 r., jest absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Tam też w 2006 r. doktoryzował się pod opieką prof. Mirosława Wyrzykowskiego. Jego praca doktorska pt. "Obywatelstwo wielopoziomowe w europejskiej przestrzeni konstytucyjnej" została wyróżniona w konkursie Przeglądu Sejmowego na najlepszy doktorat z dziedziny prawa konstytucyjnego. Jeszcze w czasie studiów ukończył kurs prawa brytyjskiego (współorganizowany z University of Cambridge) i prawa amerykańskiego (współorganizowany z University of Florida). Studiował też w Central European University w Budapeszcie. Jego najważniejsze osiągnięcia w pracy zawodowej i społecznej wiążą się z tematem praw człowieka. Pracuje jako adiunkt w Zakładzie Praw Człowieka UW. Prowadził zajęcia m.in. w Akademii Prawa Europejskiego w Trewirze, radach adwokackich, Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych, Krajowej Szkoła Sądownictwa i Prokuratury, dla Komisji ds. Prawnych i Praw Człowieka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, Rządowego Centrum Legislacji i innych instytucji.
Autor: pk/ja / Źródło: PAP