Konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pęcznieje z każdą chwilą. Jest bardzo prawdopodobne, że Orkiestra po raz kolejny pobije swój rekord. Niedługo po północy uzbierała już blisko 36 milionów złotych.
WOŚP zagrała już 18 rok z rzędu. Siarczysty mróz nie przeszkodził 120 tys. wolontariuszom zbierającym pieniądze na pomoc dla dzieci chorych na raka. Kiedy rozbłysło Światełko do nieba, na koncie Orkiestry było już około 13 mln zł, a organizatorzy dokonali pierwszego podsumowania. W godzinę później Orkiestra miała już ponad 20 mln zł. Po północy licznik wybił 36 mln.
Ok. godz. 23.30 zakończyła się licytacja złotych serduszek WOŚP - najdroższe osiągnęło cenę 1 mln 110 tys. zł, kolejne dwa sprzedano za 100 tys. zł. Serduszka powstają po przetopieniu złota i biżuterii, które podczas kwesty wrzucane są do puszek wolontariuszy WOŚP. Najdroższe złote karty telefoniczne - z limitowanej edycji - sprzedano za 225 tys zł i 221 tys. zł. Ponad 2 mln zł zebrano dzięki aukcjom internetowym.
"18-tka zobowiązuje"
- 18-tka do czegoś zobowiązuje, musi się tak stać, żebyśmy zapamiętali ten dzień - mówił na konferencji prasowej Jurek Owsiak. I przypomniał, że w ubiegłym roku o tej porze nie mieliśmy jeszcze tylu pieniędzy. (Mówił to w chwili, gdy na koncie Orkiestry było ponad 13 mln zł).
Pieniądze dla dzieci zbierają nie tylko wolontariusze. - 1,8 mln zł na Allegro, Nasza-Klasa - ponad 200 tys. zł, karty kredytowe - ponad 100 tys. zł i zbiórka na ulicach, która wciąż trwa. Zanim się skończy, ja zupełnie stracę głos - zapowiedział już i tak mocno zachrypnięty Owsiak.
"Cel - ratowanie życia dzieci"
W tym roku Orkiestra grała ponownie dla dzieci z chorobami onkologicznymi. Choć w ubiegłym zebrała ok. 13 mln dol., to suma ta okazała się zbyt mała, by zrealizować założony cel.
– Jak coś robimy to porządnie i do końca. Dzięki zebranym pieniądzom wyposażymy wszystkie 17 oddziałów onkologicznych w sprzęt diagnostyczny. Szybka diagnostyka umożliwia uratowanie życia dzieci. To jest nasz cel i mamy nadzieję, że wszyscy Polacy nas w tym wesprą – powiedział wiceprezes fundacji Bohdan Maruszewski.
Każdy chce być z WOŚP
Być może większym od finansowego sukcesem WOŚP jest jednak sympatia, z jaką akcja spotyka się na każdym kroku. Znakiem czasów jest jej powodzenie w internecie.
W portalu Nasza-Klasa Orkiestrę do znajomości zaprosiło 75 tys. ludzi. Na Facebooku WOŚP ma 68 tys. fanów. Stronę organizacji podczas XVIII finału odwiedziło ponad milion osób. Co oczywiście kończyło się jej okresowymi krachami.
Zanim światełko poleciało do nieba...
W Warszawie pokaz sztucznych ogni poprzedzony był spotkaniem z Jurkiem Owsiakiem, który miał swoją godzinę podczas koncertu. Dyrygent WOŚP poprowadził koncert zatytułowany "Woodstock 69", na scenie pojawili się muzycy, soliści i chór Mazowieckiego Teatru Muzycznego Operetka im. Jana Kiepury oraz artyści polskiej sceny rockowej, którzy zagrali utwory z Koncertu Jubileuszowego "40 lat Woodstocku".
Wieczorem na scenie przed PKiN zaplanowano występ Justyny Steczkowskiej oraz zespołu IRA.
To już XVIII Finał
Pierwszy raz WOŚP zagrała 3 stycznia 1993 r. Zbierano wówczas pieniądze na pomoc dzieciom z chorobami serca. W czasie kolejnych edycji zbierano fundusze m.in. na zakup sprzętu dla klinik onkologicznych, ratowanie dzieci z chorobami serca, ratowanie życia noworodków, ratowanie życia dzieci z chorobami nerek, zakup sprzętu diagnostycznego w neonatologii (leczenie noworodków i wcześniaków) i pediatrii.
Tematem zeszłorocznego Finału było wczesne wykrywanie nowotworów u dzieci. Zebrano wówczas ponad 40 mln zł, za które zakupiono m.in. aparaty do wstępnej diagnostyki onkologicznej.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24