- Państwowa Komisja Wyborcza zakończyła rejestrację komitetów wyborczych - poinformował przewodniczący PKW Ferdynand Rymarz. Do PKW wpłynęło 57 zgłoszeń, komisja zarejestrowała 52 z nich.
Posłów wybierać będziemy z 28 komitetów partyjnych, jednego koalicyjnego i z 23 komitetów wyborczych wyborców. 5 zgłoszonych komitetów nie spełniło warunków.
- Przede wszystkim były tam nieusuwalne wady. Generalnie był to brak wymaganej liczby podpisów - wyjaśnił szef PKW. Przypomniał, że do utworzenia komitetu wyborczego potrzebne jest 15 podpisów organizatorów oraz tysiąc podpisów osób popierających powstanie komitetu. A zdarzyło się, że zamiast tysiąca przedstawiono tylko 18 podpisów, a także że przedstawiono nawet ponad tysiąc podpisów, ale zostały one przez PKW zdyskwalifikowane.
Rymarz dodał też, że PKW rozpatrywała we wtorek skargę Ligi Polskich Rodzin, która zarzuca mediom - szczególnie elektronicznym - że poświęcają jej komitetowi mniej czasu niż innym. PKW odesłała LPR do KRRiT.
Poinformował też, że w ciągu ostatnich dwóch-trzech dni do PKW napływały bardzo liczne skargi związane z tym, że Platforma Obywatelska i jej komitet wyborczy nie wykonały poleceń PKW i nadal wiszą niepodpisane billboardy tej partii. Komisja skierowała pismo do przewodniczącego PO, w którym poprosiła go o "przywrócenie stanu zgodności z prawem".
W tych wyborach komitety "dziedziczą" numery na karcie do głosowania z poprzednich wyborów. 3 października w PKW odbędzie się losowanie numerów dla komitetów, które nie brały udziału w poprzednich wyborach (np. dla koalicji LiD). Jak powiedział Rymarz, otrzymają one nowe numery - ale większe niż liczba 20. Numery komitetów, które nie biorą udziału w przyspieszonych wyborach (np. komitety SLD i SdPl) wypadają z puli - ich po prostu nie będzie. Jak mówił Rymarz, wiadomo już, że nie będzie np. komitetów z numerem 1 i 2.
Rymarz przypomniał też, że 26 września upływa termin zgłaszania list kandydatów na posłów i senatorów do 41 okręgowych komisji wyborczych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24