Funkcjonariusze weszli na teren jednej z firm działającej na terenie Gdyni, która zajmuje się obrotem owocami południowymi. W trakcie przeszukania policjanci natknęli się na podejrzaną partię bananów. Aby ją dokładnie sprawdzić o pomoc poprosili celników z Gdyni, którzy dysponowali urządzeniem do prześwietlania ładunków.

Jak się okazało, w bananach było ukryte 50 kilogramów kokainy.

2 mln euro

Według Karola Jakubowskiego z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji, szacunkowa wartość narkotyków to około 2 mln euro.

Ładunek trafił do Polski poprzez Belgię i Niemcy. Funkcjonariusze CBŚ współpracowali w tej sprawie z gdyńskimi celnikami.

Policjanci ustalają teraz, do kogo miały trafić narkotyki i gdzie miały być rozprowadzane.

Źródło: PAP