Funkcjonariusze z Wydziału Zwalczania Przestępczości bialskiej Izby Celnej udaremnili na przejściu granicznym w Terespolu przemyt marihuany o wartości około 130 tys. złotych. Narkotyki - pociągiem z Pragi do Moskwy - próbował przewieźć 25-letni Rosjanin Artem S. Ukrył je w materacu łóżka.
Wtorkowe przejęcie 3,5 kilograma marihuany było największą udaremnioną w tym roku próbą przemytu narkotyków na chronionej przez polskich celników wschodniej granicy Unii Europejskiej. Było też pierwszym ujawnieniem narkotyków na granicy z Białorusią od 2007 roku. Sprawę przejęło CBŚ.
Prawdopodobnie tylko kurier
Artem S. był prawdopodobnie jedynie kurierem, który miał za zadanie przewieźć narkotyki do Rosji. Został on wytypowany przez celników do szczegółowej kontroli podczas rutynowego sprawdzania podróżnych w pociągu. Sam bagaż Rosjanina był "czysty", ale funkcjonariusze odnaleźli dwa pakunki ze sprasowaną marihuaną ukryte w materacu jego łóżka.
W tym roku już ponad 200 kg
W ciągu kilku miesięcy tego roku funkcjonariusze służby celnej udaremnili już przemyt ponad 200 kg narkotyków. Więcej niż 120 kg spośród nich stanowiły tzw. narkotyki twarde - heroina, amfetamina lub kokaina. W zeszłym roku z kolei nasi celnicy wykryli tylko 38 kg twardych narkotyków.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Izba Celna w Bialej Podlaskiej