30 zarzutów, w tym fałszowania dokumentów, usłyszał właściciel biura podróży Kopernik. Biuro upadło przed rokiem, śledztwo w sprawie wciąż trwa.
W śledztwie wszczętym w lipcu ubiegłego roku prokuratura nadal przesłuchuje świadków oraz czeka na opinię biegłego, w której ma być dokonana ocena kondycji finansowej firmy.
Sprawa upadku Biura Podróży Kopernik Sp. z. o.o. była głośna latem ubiegłego roku. Biuro ogłosiło upadłość w połowie lipca 2009 r. Wycieczki do Egiptu i Tunezji miało w nim wykupione ok. 3 tys. osób. Sprowadzenie turystów do kraju nadzorowały władze województwa we współpracy z Ministerstwem Spraw Zagranicznych, a łącznie do kraju trzeba było sprowadzić wówczas 1010 osób.
Zawiadomienie do prokuratury w sprawie biura złożyły władze województwa mazowieckiego. Dotyczyło ono podejrzenia oszustwa oraz zbyt późnego ogłoszenia upadłości spółki. Urząd Marszałkowski podawał wtedy, że w jego ocenie biuro wykazało się "skrajną nieodpowiedzialnością".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24