"To był sygnał, że władza pęka"

[object Object]
Krzysztof Skiba i Janusz Onyszkiewicz byli gośćmi "Wstajesz i wiesz" w TVN24tvn24
wideo 2/19

Kiedy zaczęły się rozmowy Okrągłego Stołu, to nagle ZOMO przestało pojawiać się na tych naszych de facto nielegalnych akcjach. To już był taki pierwszy powiew wolności - wspominał we "Wstajesz i wiesz" muzyk Krzysztof Skiba, pytany o wydarzenia sprzed 30 lat, kiedy - jak mówił - pojawił się "sygnał, że władza pęka". - My w Polsce, dokonując przełomu 4 czerwca, musieliśmy zachowywać się niesłychanie ostrożnie. Nasi partnerzy na Zachodzie mówili: nie kołyszcie tą łódką zbyt mocno, dlatego że może się ona przewrócić - mówił z kolei Janusz Onyszkiewicz, opozycjonista z czasów PRL.

CZYTAJ TAKŻE: Bić pianę, klepać biedę, pałować się. Krzysztof Skiba o roku 1989 >

W niedzielę wieczorem w TVN24 odbyła się debata "30 lat wolności". Poprowadzili ją Katarzyna Kolenda-Zaleska i Jacek Stawiski. W dyskusji w gdańskim Europejskim Centrum Solidarności udział wzięli: Ewa Łętowska, pierwsza Rzecznik Praw Obywatelskich, Timothy Garton Ash - brytyjski historyk zajmujący się głównie historią Europy po 1945 roku, pisarz Stefan Chwin oraz literaturoznawca i tłumacz Michał Rusinek.

ZOBACZ CAŁĄ DEBATĘ NA TVN24 GO >

"Pierwszy powiew wolności"

Goście "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Janusz Onyszkiewicz, były minister obrony narodowej, opozycjonista oraz Krzysztof Skiba, lider zespołu Big Cyc rozmawiali o 30. rocznicy pierwszych, częściowo wolnych wyborów.

Krzysztof Skiba w weekendowym Magazynie wspominał atmosferę końca lat 80., kiedy kruszył się system komunistyczny, a młodzi zbuntowani urządzali akcje uliczne i happeningi ośmieszające władzę.

W poniedziałek w TVN24 opowiadał, że w 1988 roku stworzył "grupę, która nazywała się Galeria Działań Maniakalnych". - W czasach studiów udzielałem się we wszystkich możliwych opozycyjnych, nielegalnych organizacjach. Wolność była deklarowana oficjalnie w konstytucji, ale nie była przestrzegana. Działacze polityczni, opozycyjni byli represjonowani, a nasze akcje, które urządzaliśmy na ulicach, nasze happeningi było początkowo blokowane i rozbijane przez władze. Osoby w nich uczestniczące były represjonowane - mówił.

- Kiedy zaczęły się rozmowy Okrągłego Stołu, to nagle ZOMO przestało pojawiać się na tych naszych de facto nielegalnych akcjach. To już był taki pierwszy powiew wolności. Oczywiście przychodziła Służba Bezpieczeństwa, cały czas były jakieś naciski, wezwania, rozmowy ostrzegawcze, ale w czasie obrad Okrągłego Stołu te represje były zdecydowanie mniejsze - przyznał.

"Sygnał, że władza pęka"

Dodał, że "finałem były wybory 4 czerwca". Jednak już "dzień później 5 czerwca zorganizował wspólnie z Galerią Działań Maniakalnych dużą akcję, który nazywała się "The Day After", nawiązującą do filmu o tym samym tytule [film Nicholasa Meyera z 1983 roku przedstawiał konflikt nuklearny między USA a ZSRR - przyp. red.].

- To była jedyna tego dnia manifestacja, w której wzięło udział parę tysięcy osób, ona trwała kilka godzin i myśmy tam nieźli broili i testowaliśmy, czy ta wolność, którą już częściowo uzyskano w wyniku wyborów, które oczywiście komuniści przerżnęli na całej linii, bo Solidarność w zasadzie wzięła wszystko co było do wzięcia, czy ta wolność jest realna, czy oni nam coś zrobią - opowiadał.

- Naprawdę broiliśmy dość ostro i żadne służby typu ZOMO się nie pojawiły. Co więcej, po raz pierwszy na naszym happeningu pojawiła się oficjalna telewizja, więc to był sygnał, że władza pęka, że władza się cofa, że władza uznaje ten wynik wyborczy, uznaje swoją przegraną - dodał Krzysztof Skiba.

"Chodziliśmy po takiej niesłychanie wąskiej ścieżce"

Były opozycjonista z czasów PRL Janusz Onyszkiewicz przyznał, że w czasie obrad Okrągłego Stołu była nadzieja, że chociaż "formalnie uzyskamy kawałek wolności".

- Władza natomiast miała nadzieję, że puszczając na żywioł pewne sfery życia, zdoła nas wszystkich otorbić i w związku z tym w Polsce stanie się to, co dzieje się w Chinach - powiedział. - A mogło się tak stać. W Chinach przecież zmiażdżono demokrację rodzącą się właśnie 4 czerwca czołgami na placu Tiananmen, a w Polsce się tam jednak udało - dodał.

Pytany, z czego wynika to, że przez 30 lat wolności nie udało się utrwalić na świecie przekonania, że to w Polsce zaczęła się zwycięska walka z komunizmem, bo dla wielu osób na świecie symbolem upadku komunizmu jest upadek muru berlińskiego, Onyszkiewicz odparł: - Upadek muru berlińskiego był bardzo medialny. My w Polsce dokonując przełomu 4 czerwca, musieliśmy zachowywać się niesłychanie ostrożnie. Nie mówiliśmy, że to upadek komunizmu i zaczyna się coś całkiem nowego.

- Chodziliśmy po takiej niesłychanie wąskiej ścieżce. Nasi partnerzy na Zachodzie mówili: nie kołyszcie tą łódką zbyt mocno, dlatego że może się ona przewrócić - dodał.

- Na to wszystko nakłada się jeszcze to, że bardzo trudno jest bronić znaczenia 4 czerwca i rozmów Okrągłego Stołu, jeżeli rozmaici politycy polscy mówią, że właściwie 4 czerwca się nic nie stało, przy Okrągłym Stole się nic nie stało, komunizmu wtedy na dobrą sprawę wtedy nie obalono - wyliczał Onyszkiewicz. - Trudno się dziwić, że są inni kandydaci na ten symboliczny dzień, tym kandydatem, który wygrywa jest upadek muru berlińskiego - przyznał.

CZYTAJ TAKŻE: Bić pianę, klepać biedę, pałować się. Krzysztof Skiba o roku 1989 >

Autor: kb//now / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Podczas spotkania w Białym Domu Wołodymyra Zełenskiego z Donaldem Trumpem, w którym uczestniczył też wiceprezydent J.D. Vance, doszło do kłótni. W efekcie nie została podpisana umowa o minerałach, a Zełenski opuścił Biały Dom wcześniej, niż planowano. Trump stwierdził później, że rozmowa "nie poszła świetnie", a Zełenski jest nastawiony na dalszą walkę. W TVN24 i TVN24 GO trwa wydanie specjalne. W tvn24.pl relacjonujemy na bieżąco wszystko, co jest związane z piątkowym spotkaniem przywódców w Waszyngtonie.

Trump: rozmowa nie poszła świetnie, Zełenski chce dalej walczyć

Trump: rozmowa nie poszła świetnie, Zełenski chce dalej walczyć

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Nie wiem, czy możemy nadal robić interesy z prezydentem Ukrainy - powiedział przed Białym Domem Lindsey Graham. Republikański senator, który do tej pory słynął z mocnego wsparcia dla Ukrainy, stwierdził, że Wołodymyr Zełenski powinien albo "podać się do dymisji, albo przysłać kogoś, z kim można się dogadać".

Rano radził Zełenskiemu, by "nie dał się podpuścić". Teraz mówi o "kompletnej katastrofie"

Rano radził Zełenskiemu, by "nie dał się podpuścić". Teraz mówi o "kompletnej katastrofie"

Źródło:
PAP

Po tym, jak Donald Trump i Wołodymyr Zełenski wdali się w kłótnię w Białym Domu, amerykański prezydent zwołał zebranie swoich głównych doradców - donosi CNN, opisując kulisy fiaska rozmów obu prezydentów w sprawie umowy o zasobach mineralnych Ukrainy. Opisuje także moment, w którym amerykański prezydent podjął decyzję o zerwaniu rozmów z Zełenskim.

To wtedy Trump ostatecznie zdecydował. Kulisy zerwania rozmów

To wtedy Trump ostatecznie zdecydował. Kulisy zerwania rozmów

Źródło:
PAP

W tej straszliwej wojnie nigdy nie wolno nam mylić agresora z ofiarą - napisał w mediach społecznościowych Friedrich Merz, przyszły kanclerz Niemiec. To jeden z wielu głosów wsparcia dla Ukrainy i Wołodymyra Zełenskiego, który płynie ze strony europejskich przywódców po fiasku rozmów Zełenskiego z Donaldem Trumpem w Waszyngtonie. W innym tonie sprawę skomentował premier Węgier Viktor Orban. "Silni ludzie tworzą pokój, słabi ludzie tworzą wojnę" - napisał.

Europa wspiera Zełenskiego. Orban podziękował Trumpowi

Europa wspiera Zełenskiego. Orban podziękował Trumpowi

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Spotkanie prezydentów USA i Ukrainy, Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego, zakończyło się ostrą, kilkuminutową kłótnią. Słowne starcie zaczęło się od pytania dziennikarza o "zbyt dużą sympatię do Władimira Putina".

Zaczęło się od pytania o "sympatię do Władimira Putina"

Zaczęło się od pytania o "sympatię do Władimira Putina"

Źródło:
PAP, Ukrinform

Mieliśmy dwóch na jednego i taka awantura w Białym Domu nie zdarzyła się w najnowszej historii Stanów Zjednoczonych, jeżeli w ogóle kiedykolwiek - powiedział Wojciech Lorenz, analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych w programie #BezKitu, komentując burzliwy przebieg rozmów prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Białym Domu. - Celem prezydenta Zełenskiego miała być realizacja ukraińskiego interesu, czyli maksymalna normalizacja relacji ze Stanów Zjednoczonych, a zakończyło się katastrofą - przekonywał w magazynie "Polska i Świat" Adam Eberhardt, wicedyrektor Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego.

Ekspert o trzech scenariuszach po spotkaniu Trumpa z Zełenskim 

Ekspert o trzech scenariuszach po spotkaniu Trumpa z Zełenskim 

Źródło:
TVN24

Donald Trump i J.D. Vance zadeklarowali, że są po stronie Rosji w wojnie rosyjsko-ukraińskiej. To katastrofalny błąd dla bezpieczeństwa narodowego Ameryki - oświadczył były doradca Trumpa do spraw bezpieczeństwa narodowego USA John Bolton. Skomentował w ten sposób fiasko rozmów Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim w sprawie ukraińskich zasobów mineralnych.

Były doradca Trumpa o "katastrofalnym błędzie dla bezpieczeństwa narodowego Ameryki"

Były doradca Trumpa o "katastrofalnym błędzie dla bezpieczeństwa narodowego Ameryki"

Źródło:
PAP

"Dziękuję Ameryko, dziękuję za twoje wsparcie, dziękuję za tę wizytę. Dziękuję prezydentowi Stanów Zjednoczonych, Kongresowi i narodowi amerykańskiemu. Ukraina potrzebuje sprawiedliwego i trwałego pokoju. I właśnie nad tym pracujemy" - napisał prezydent Wołodymyr Zełenski na platformie X po nieudanym spotkaniu w Białym Domu.

"Dziękuję ci, Ameryko, dziękuję za twoje wsparcie"

"Dziękuję ci, Ameryko, dziękuję za twoje wsparcie"

Źródło:
tvn24.pl / PAP

Wołodymyr Zełenski spotkał się w Białym Domu z Donaldem Trumpem, ale podczas rozmów doszło do kłótni. - Nie jesteś w pozycji, by cokolwiek dyktować, nie okazujesz szacunku - mówił Trump do Zełenskiego. Konferencja prasowa obydwu przywódców została odwołana, a - jak informują źródła w Białym Domu - w czasie spotkania nie podpisano żadnej umowy. Zełenski opuścił siedzibę prezydenta USA przed czasem.

Kłótnia, odwołana konferencja, brak umowy. Zełenski odjechał przed czasem 

Kłótnia, odwołana konferencja, brak umowy. Zełenski odjechał przed czasem 

Źródło:
PAP, Reuters

Ambasador Ukrainy w Stanach Zjednoczonych Oksana Markarowa nie kryła emocji w czasie starcia słownego prezydentów Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego. Angielskojęzyczny dziennik "Kyiv Post" opublikował nagranie, na którym uchwycono reakcję dyplomatki na kłótnię prezydentów USA i Ukrainy.

Słowne starcie Zełenskiego z Trumpem. Tak zareagowała ambasador Ukrainy w USA

Słowne starcie Zełenskiego z Trumpem. Tak zareagowała ambasador Ukrainy w USA

Źródło:
Kyiv Post, PAP

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie jest gotowy na pokój. Będzie mógł wrócić do USA, kiedy będzie na niego gotowy - napisał w piątek prezydent USA Donald Trump na platformie Truth Social. Spotkanie przywódców w Gabinecie Owalnym zakończyło się kłótnią. Zełenski opuścił Biały Dom, a amerykańska administracja poinformowała o odwołaniu wspólnej konferencji przywódców.

Trump: Zełenski będzie mógł wrócić, gdy będzie gotowy na pokój

Trump: Zełenski będzie mógł wrócić, gdy będzie gotowy na pokój

Źródło:
PAP

Drogi prezydencie Zełenski, drodzy ukraińscy przyjaciele, nie jesteście sami - napisał premier Donald Tusk na platformie X, po wizycie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Białym Domu. O wsparciu i szacunku dla Ukrainy zapewnił także marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski przekonywał, że Polska będzie wspierać Ukrainę, aż do osiągnięcia "sprawiedliwego pokoju". Atmosfera rozmów w Białym Domu była nerwowa. Prezydent USA stwierdził, że Zełenski "nie jest gotowy na pokój", zarzucił mu brak szacunku dla Stanów Zjednoczonych.

"Drodzy ukraińscy przyjaciele". Krótki komunikat Tuska do Zełenskiego

"Drodzy ukraińscy przyjaciele". Krótki komunikat Tuska do Zełenskiego

Źródło:
tvn24.pl / PAP

Pracownik rosyjskiej państwowej agencji TASS został wyproszony z Gabinetu Owalnego w czasie spotkania prezydentów USA i Ukrainy, Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego - podała agencja Reuters, powołująca się na rzeczniczkę Białego Domu.

Spotkanie Trumpa z Zełenskim. Korespondent rosyjskiej propagandowej agencji wyproszony

Spotkanie Trumpa z Zełenskim. Korespondent rosyjskiej propagandowej agencji wyproszony

Źródło:
Reuters, TASS, PAP

Myślę, że Polska naprawdę stanęła na wysokości zadania i wykonała świetną robotę dla NATO - oznajmił w piątek Donald Trump podczas spotkania z Wołodymyrem Zełenskim w Białym Domu. - Jestem bardzo zaangażowany na rzecz Polski - stwierdził.

Trump: Polska wykonała świetną robotę

Trump: Polska wykonała świetną robotę

Źródło:
PAP

Papież Franciszek miał kryzys oddechowy, który spowodował wymioty - poinformowały w piątek wieczorem służby prasowe Watykanu.

"Kryzys oddechowy" papieża. Komunikat Watykanu

"Kryzys oddechowy" papieża. Komunikat Watykanu

Źródło:
Reuters, PAP

Koniec Skype'a. Microsoft, do którego należy komunikator, poinformował w piątek, że aplikacja przestanie działać 5 maja.

Koniec znanego komunikatora. Gigant podał termin

Koniec znanego komunikatora. Gigant podał termin

Źródło:
PAP

W Ukrainie znajdują się złoża cennych metali ziem rzadkich i minerałów. Na liście tej są między innymi tytan, lit, uran, grafit, beryl i mangan. Chodzi także o złoża węgla, ropy i gazu. Rezerwy te są warte miliardy dolarów. Znaczna część złóż Ukrainy znajduje się na terenach okupowanych przez Rosję. Poniżej prezentujemy mapę ukraińskich zasobów naturalnych. 

To skrywa ukraińska ziemia. Mapa 

To skrywa ukraińska ziemia. Mapa 

Źródło:
BBC, Radio Swoboda

W aucie na jednym z parkingów w Poznaniu znaleziono ciało kobiety. Wygląd pojazdu wskazuje na to, że mogła w nim mieszkać - przekazuje policja, która wyjaśnia okoliczności tego tragicznego zdarzenia

Ciało kobiety w aucie na osiedlowym parkingu

Ciało kobiety w aucie na osiedlowym parkingu

Źródło:
tvn24.pl

Rada Polityki Pieniężnej podczas styczniowego posiedzenia ponownie odrzuciła wniosek o podwyżkę stóp procentowych o 200 punktów bazowych, który poparła jedynie Joanna Tyrowicz. Pozostali obecni na posiedzeniu byli przeciw - podał NBP. Innych wniosków nie składano.

Padła propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Są wyniki głosowania

Padła propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Są wyniki głosowania

Źródło:
PAP

Starszy mieszkaniec Łomży (Podlaskie) wygrał około miliona złotych na loterii i wszystko stracił w wyniku oszustw, wyłudzeń i kradzieży. W tej sprawie zatrzymano pięć osób, szósta jest poszukiwana. Część to jego znajomi z czasów przed wygraną, pozostałych poznał już po niej.

Wygrał milion na loterii i wszystko stracił w wyniku oszustw, wyłudzeń i kradzieży

Wygrał milion na loterii i wszystko stracił w wyniku oszustw, wyłudzeń i kradzieży

Źródło:
PAP

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił w piątek postanowienie prezydenta Andrzeja Dudy z września 2022 roku. Chodzi o wyznaczeniu sędziego Sądu Najwyższego Pawła Grzegorczyka do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, powołanej w czasach rządów PiS. Grzegorczyk dwa lata temu wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargę na postanowienie prezydenta.

Sąd uchylił postanowienie prezydenta

Sąd uchylił postanowienie prezydenta

Źródło:
PAP

Właściciel sieci sklepów Lidl wystąpił o decyzję o warunkach zabudowy dla bloku mieszkalnego obok jednego ze swoich marketów na Bielanach. W Niemczech, skąd pochodzi sieć, tego typu inwestycje już są realizowane.

Znana niemiecka sieć handlowa chce postawić blok w Warszawie

Znana niemiecka sieć handlowa chce postawić blok w Warszawie

Źródło:
"Gazeta Stołeczna", tvnwarszawa.pl

Dziennik "SME" napisał w piątek, że ewentualne nałożenie ceł przez USA na europejskie samochody w największym stopniu dotknie słowacki przemysł motoryzacyjny. Według gazety najbardziej zagrożona jest produkcja Volkswagena, z której co czwarte auto trafia do USA. Podczas czwartkowych "Faktów po Faktach" w TVN24 premier Donald Tusk zwracał uwagę, że Polska może dostać rykoszetem, jeśli chodzi o amerykańskie cła, ale "najbardziej pokarają one Węgry i Słowację".

To byłby cios w sąsiada Polski. "Radość ze zwycięstwa Trumpa może mieć gorzki koniec"

To byłby cios w sąsiada Polski. "Radość ze zwycięstwa Trumpa może mieć gorzki koniec"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Władze hrabstwa Santa Fe w stanie Nowy Meksyk opublikowały wstępny raport z sekcji zwłok aktora Gene'a Hackmana i jego żony Betsy Arakawy. Wynika z niego, że u pary nie wykryto żadnych zewnętrznych urazów. Ujawniono też nagranie, w którym pracownicy zajmujący się naprawami informują dyspozytora o znalezieniu "ciał dwóch osób".

Policja ujawnia wstępne wyniki sekcji zwłok Gene'a Hackmana i jego żony

Policja ujawnia wstępne wyniki sekcji zwłok Gene'a Hackmana i jego żony

Źródło:
The Independent, CNN, tvn24.pl
"Akcja likwidacja". Małe szkoły będą znikać

"Akcja likwidacja". Małe szkoły będą znikać

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pięć złotych za metr kwadratowy - tyle za wynajem lokalu komunalnego w gminie Jędrzejów płaci wicemarszałek województwa świętokrzyskiego Marek Bogusławski. Choć mieszkanie powinno służyć najbardziej potrzebującym, od lat mieszka w nim polityk, którego miesięczne zarobki wynoszą około 38 tysięcy złotych. - Wicemarszałek wykorzystał lukę prawną - mówi nam prezes Krajowej Izby Gospodarki Nieruchomościami Marek Urban.

Zarabia prawie 40 tysięcy miesięcznie, za dom od miasta płaci grosze. Wicemarszałek "wykorzystał lukę prawną"

Zarabia prawie 40 tysięcy miesięcznie, za dom od miasta płaci grosze. Wicemarszałek "wykorzystał lukę prawną"

Źródło:
tvn24.pl
Następca Franciszka? "Możemy być mocno zaskoczeni"

Następca Franciszka? "Możemy być mocno zaskoczeni"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kawiarnie w Kanadzie sprzeciwiają się polityce Donalda Trumpa. W ramach protestu przestają serwować kawę americano i zmieniają nazwę na "canadiano". - Nie można nami pomiatać ani nas gnębić - mówi właściciel lokalu w Toronto, który przyłączył się do akcji. 

Efekt Trumpa. Kawa americano zmienia nazwę

Efekt Trumpa. Kawa americano zmienia nazwę

Źródło:
Washington Post, tvn24.pl

Przepełnione hotele w Hollywood, komplet rezerwacji u najlepszych makijażystek i fryzjerów oraz wzmożona ochrona przed słynnym Dolby Theatre. Przed fanami kina najbardziej ekscytująca noc w roku. Tym razem emocje są jeszcze większe niż zazwyczaj, bo w wyścigu o najcenniejsze trofeum filmowego świata nie ma wyraźnego faworyta. Przed niedzielną galą w Los Angeles o oscarowych szansach i przewidywaniach pisze Ewelina Witenberg.

Oscary 2025. Kto może wygrać, a kto powinien?

Oscary 2025. Kto może wygrać, a kto powinien?

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder Jeff Bezos, właściciel "The Washington Post", postanowił zaingerować w linię redakcyjną dziennika i ograniczyć publikacje w dziale opinii, bo jego zdaniem media nie muszą się starać o "obejmowanie wszystkich poglądów". - Ta historia pokazuje, że pomiędzy właścicielem a redakcją musi istnieć chiński mur - skomentowała działania właściciela Amazona zastępczyni redaktora naczelnego TVN24, redaktorka do spraw standardów i dobrych praktyk dziennikarskich Brygida Grysiak.

Pomiędzy właścicielem a redakcją "musi istnieć chiński mur"

Pomiędzy właścicielem a redakcją "musi istnieć chiński mur"

Źródło:
tvn24.pl

To smutny dzień dla wolności słowa w amerykańskim dziennikarstwie, które i tak jest w tej chwili w dużych opałach - mówił w TVN24 BiS Howell Raines, były redaktor naczelny dziennika "The New York Times" i laureat Nagrody Pulitzera. Odniósł się w ten sposób do ingerencji Jeffa Bezosa, właściciela "The Washington Post", w linię redakcyjną tej gazety.

Decyzja Bezosa i "ogromna strata dla amerykańskiego dziennikarstwa i wolności słowa"

Decyzja Bezosa i "ogromna strata dla amerykańskiego dziennikarstwa i wolności słowa"

Źródło:
TVN24 BiS

Kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen, walcząc o wyborcze głosy, uderza w Ukrainę i Ukraińców. Kremlowska propaganda szybko zrobiła z tego użytek. Eksperci tłumaczą, dlaczego to także może uderzyć w Polskę.

Antyukraińskie wypowiedzi Mentzena paliwem dla propagandy Kremla

Antyukraińskie wypowiedzi Mentzena paliwem dla propagandy Kremla

Źródło:
Konkret24
"Nowatorskie" mleko dla niemowląt i lata bezsilności państwa

"Nowatorskie" mleko dla niemowląt i lata bezsilności państwa

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Magda Łucyan, dziennikarka Faktów "TVN" i TVN24, została laureatką Nagrody Radia ZET imienia Andrzeja Woyciechowskiego w kategorii "Dziennikarz dla planety". Łucyan jest autorką programu "Rozmowy o końcu świata" w TVN24. - Mam marzenie, by przestać prowadzić ten program, by nie był on już potrzebny, bym mogła powiedzieć, że końca nie będzie - mówiła laureatka.

Dziennikarka "Faktów" TVN i TVN24 Magda Łucyan z nagrodą "Dziennikarz dla planety"

Dziennikarka "Faktów" TVN i TVN24 Magda Łucyan z nagrodą "Dziennikarz dla planety"

Źródło:
TVN24