W poniedziałek w samo południe minęło 20 lat nadawania TVN24. W "Faktach po Faktach" o początkach stacji mówił medioznawca, dr hab. Tadeusz Kowalski. Działaczka opozycji w czasach PRL Barbara Labuda odniosła się do wolności mediów i planowanych demonstracji w ich obronie.
Punktualnie w południe 9 sierpnia 2001 roku kanał TVN24 po raz pierwszy zagościł w waszych domach. O tej godzinie rozpoczął się program specjalny, który poprowadziła Anita Werner.
Zobacz serwis specjalny: Nasze 20-lecie
Medioznawca o powstaniu TVN24: było to bardzo nowatorskie
W "Faktach po Faktach" do początków stacji TVN24 odniósł się medioznawca, dr hab. Tadeusz Kowalski. Złożył życzenia dla obecnych i byłych pracowników stacji. - To jest bardzo ważne, żebyście trwali jak najdłużej - powiedział.
Jak zauważył, narodziny TVN24 "to było zjawisko zupełnie nowe na polskim rynku medialnym". - Wydawało się, że wbrew pewnym tendencjom, bo wszyscy mówili, że informacja staje się rozrywką i funkcja rozrywkowa telewizji jest najważniejszą. Pokazaliście, że można inaczej - mówił Kowalski.
- Robienie telewizji informacyjnej całą dobę jest niebywale trudne. To jest wśród programowania telewizyjnego swoisty samochód wysokiej marki. Nawet powiem, że jest to mercedes wśród programów telewizyjnych, bo to jest niezwykle trudne, żeby utrzymać uwagę, znaleźć interesujące tematy, dobrać odpowiednio rozmówców czy nadążać za wydarzeniami, zachowując jednocześnie odpowiedni dystans - dodał.
W ocenie Kowalskiego "to, co zrobiliście, to była absolutnie nowa jakość". - Chwilę później zaczęto nad tym myśleć w mediach publicznych, pojawiły się inne inicjatywy, natomiast rzeczywiście było to bardzo nowatorskie - stwierdził.
Labuda: jesteście jednym z ostatnich bastionów niezależności politycznej
O wolności mediów w "Faktach po Faktach" mówiła działaczka opozycji w czasach PRL Barbara Labuda. Pytana o próby wywierania wływu na media przez polityków, stwierdziła, że "tak sie dzieje u nas w Polsce, ponieważ władza jest szalenie przemocowa". - I stosuje ten wyzysk polityczny, przymuszając poszczególne, niezależne od siebie instytucje, do uległości - mówiła.
- Wy jesteście jednym z tych ostatnich bastionów niezależności politycznej, dlatego ten nacisk na was będzie bardzo duży - oceniła Labuda.
Działaczka zwróciła uwagę, że jutro w blisko 80 miastach Polski odbędą się demonstracje w obronie wolności mediów. - Oczywiście wezmę w nich udział mam nadzieję, że bardzo dużo osób przyjdzie, by okazać swoje przywiązanie do takiej wartości jak wolność mediów, ich niezależności czy rzetelności - wymieniała Labuda.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24