Dwie 14-latki z Koszalina zostały zatrzymane za wielokrotne kradzieże w sklepach na terenie miasta. Jak informuje policja, jedna z nastolatek na przesłuchanie przyszła w ukradzionych wcześniej spodniach.
"Dziewczyny znalazły bardzo nieuczciwy sposób na bycie modną bez ponoszenia kosztów. Przez cały styczeń chodziły do sklepów, mieszczących się w koszalińskim centrum handlowym, gdzie dokonywały kradzieży ubrań i kosmetyków" - informuje sierż. sztab. Magdalena Ulas z zespołu prasowego koszalińskiej policji.
"Wchodziły do sklepów, następnie z wybranym towarem wchodziły do przymierzalni, gdzie chowały do torby bluzki, swetry i inne części garderoby, po czym wychodziły bez płacenia za nie. Przy kolejnej kradzieży zostały zatrzymane. Na przesłuchanie jedna z 14-latek przyszła w skradzionych wcześniej spodniach" - dodaje policjantka.
Policjanci ustalili, że nastolatki dokonały łącznie kradzieży kilkudziesięciu ubrań i kosmetyków o łącznej wartości ponad tysiąca złotych.
Wszystkie przedmioty zostały odzyskane i wróciły do właścicieli. Sprawą 14-latek zajmie się sąd dla nieletnich.
Autor: abs//tka / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu