Nie zamierzam brać udział w tym cyrku, który za nasze pieniądze organizuje TVP - mówił Sławomir Mentzen odnosząc się do debaty w Końskich. Zaznaczył, że proponował debatę zarówno Rafałowi Trzaskowskiemu, jak i Karolowi Nawrockiemu. - Krytykują mnie za to, że nie jadę na debatę, na którą mnie nie zaprosili. Oni rozumieją - i Trzaskowski, i Nawrocki - że jestem dla nich największym zagrożeniem. Dlatego robią razem teraz tę szopkę w Końskich - stwierdził Mentzen. Dodał, że ma "dosyć państwa, w którym nic nie działa". - Nawet debaty nie da się normalnie zorganizować z wyprzedzeniem, z regulaminem i w dacie, która pasuje wszystkim kandydatom. Jak ci ludzie mają się brać za rządzenie państwem, skoro nawet głupiej debaty nie potrafią zorganizować? - pytał Mentzen.
