Sąd Okręgowy w Olsztynie skazał w środę emerytowanego żołnierza Artura K. na 15 lat więzienia za usiłowanie zabójstwa żony. Dodatkowo zasądził 100 tys. zł zadośćuczynienia od mężczyzny.
Ponieważ jawność procesu Artura K. została wyłączona na wniosek adwokata pokrzywdzonej kobiety, decyzję sądu zakomunikował rzecznik prasowy sędzia Adam Barczak.
"Sąd Okręgowy w Olsztynie uznał oskarżonego za winnego i skazał go za to na karę 15 lat pozbawienia wolności. Sąd orzekł od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonej zadośćuczynienie w kwocie 100 tys. zł za doznaną krzywdę. Ponadto, zakaz kontaktowania się w jakikolwiek sposób z pokrzywdzoną kobietą oraz zakaz zbliżania się do niej przez okres 15 lat" - przekazał sędzia Barczak. Zaznaczył przy tym, że pokrzywdzona kobieta domagała się surowszej kary.
CZYTAJ TEŻ: Po 9 latach sprawcę kradzieży z włamaniem znaleziono po śladach DNA
"Sąd wziął pod uwagę, że pokrzywdzona w wyniku zdarzenia nie doznała ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Sąd wziął pod uwagę również dotychczasowy, poprawny sposób życia oskarżonego, który nie był wcześniej karany sądownie" - przekazał rzecznik sądu.
Zadał żonie kilka ciosów nożem
W kwietniu ubiegłego roku w Giżycku Artur K. zadał żonie kilka ciosów nożem w okolice szyi, twarzy oraz nogi. Następnie, gdy kobieta uciekała przez balkon mieszkania na wysokości trzeciego piętra, Artur K. celowo uderzył żonę w głowę donicą z ziemią, w wyniku czego kobieta spadła z wysokości 10 m. Przechodnie, którzy widzieli zdarzenie, natychmiast wezwali pomoc, kobieta trafiła do szpitala.
Wyrok nie jest prawomocny.
Autorka/Autor: SK
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24