Od września polskie szkoły działające za granicą mają prowadzić lekcje religii. Rozporządzenie w tej sprawie czeka już tylko na podpis ministra Romana Giertycha - pisze "Rzeczpospolita".
Ministerstwu Edukacji podlega 75 szkół dla dzieci Polaków mieszkających za granicą, zwłaszcza polskich dyplomatów i pracowników ambasad oraz tych, którzy wyemigrowali z kraju za pracą. Szkoły te działają w 35 krajach.
Opozycja zarzuca Romanowi Giertychowi, że to kolejny polityczny projekt, który ma mu zjednać wyborcze poparcie - tym razem Polonii. Pomysłu broni wiceprzewodnicząca sejmowej komisji edukacji Maria Nowak (PiS): - Wielu nowych emigrantów jest bardzo zainteresowanych edukacją swoich dzieci w szkołach katolickich. Jeśli tylko rodzicom pozostawiono by wybór by ich dzieci uczyły się religii to bardzo dobry pomysł.
Źródło: Rzeczpospolita