Czy do grona nielicznych inwestorów ubiegających się o Stocznię Szczecińską Nową, dołączy chętny znad Zatoki Perskiej? - docieka "Kurier Szczeciński" i odpowiada, że jest to prawdopodobne, gdyż ambasador Kuwejtu był ostatnio gościem w spółce z ul.Hutniczej.
Czy do grona nielicznych inwestorów ubiegających się o Stocznię Szczecińską Nową, dołączy chętny znad Zatoki Perskiej? - docieka "Kurier Szczeciński" i odpowiada, że jest to prawdopodobne, gdyż ambasador Kuwejtu był ostatnio gościem w spółce z ul.Hutniczej. Szefowie stoczni nie chcieli wypowiadać się na temat wizyty arabskiego ambasadora. Jednak, jak poinformowało lokalne radio, za kilka dni nad Zatokę Perską ma się udać delegacja stoczni, aby ze swej strony przygotować - planowaną na koniec kwietnia - wizytę premiera Jarosława Kaczyńskiego w tym kraju. "KSz" pisze, że dotychczas Kuwejtczycy interesowali się Stocznią Gdańską. Media informowały, iż firma należąca do panującej w tym kraju dynastii al Sabah chce kupić gdańską spółkę i podwyższyć jej kapitał o 120 mln USD. Miałyby tam powstawać tankowce. Prasa z Wybrzeża powołuje się też na senatora Stanisława Koguta, przewodniczącego polsko-kuwejckiej grupy parlamentarnej, który poinformował, iż narodowy bank Kuwejtu myśli o wejściu w finansowanie polskich stoczni. Jednak rozmowy są dopiero na etapie wstępnym - czytamy w "Kurierze Szczecińskim".
Źródło: "Kurier Lubelski"