Podczas prac budowlanych na terenie szczecińskiego szpitala znaleziono niewybuch z czasów II wojny światowej. Na miejscu pracowała policja i zespół saperów, którzy zabezpieczyli i wywieźli pocisk moździerzowy. Na czas akcji najbliższa okolica była wygrodzona.
Zgłoszenie o znalezieniu pocisku wpłynęło do Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego 18 czerwca o godzinie 8:51. Na miejscu pracowała policja, która zabezpieczyła miejsce znalezienia niewybuchu, a zespół saperów bezpiecznie go wywiózł. Nadkomisarz Anna Gembala, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie, poinformowała, że pocisk znaleziono w trakcie robót ziemnych.
- Zagrożenia dla ciągłości pracy szpitala nie było. Ryzyko wybuchu było na tyle małe, że nie wstrzymano funkcjonowania placówki - powiedział dyrektor Uniwersyteckiego Szpital Klinicznego nr 1 w Szczecinie Konrad Jarosz.
CZYTAJ TEŻ: Sprzątał ogród, znalazł słoiki z amunicją
Na czas pracy saperów najbliższa okolica miejsca znalezienia niewybuchu została wygrodzona. W znajdujących się blisko budynkach część pomieszczeń była zamknięta.
Źródło: TVN24, PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24