Sebastian Szymański bez wątpienia jest największym wygranym jesiennych meczów reprezentacji Polski. We wrześniu debiutował w seniorskiej kadrze, a w piątym meczu z orzełkiem na piersi doczekał się pierwszego gola. - Miałem w głowie, że ta bramka wpadnie - wyznał 20-letni pomocnik Dinama Moskwa po spotkaniu ze Słowenią.
Autor: lukl / Źródło: eurosport.pl