Polityka zagraniczna rządu jest anemiczna, nie ma werwy - ocenił w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego PiS Paweł Kowal.
W jego opinii, rząd "nie ma umiejętności" koordynowania działań z zakresu polityki zagranicznej prowadzonych przez wiele różnych instytucji państwowych. "Jedno ministerstwo sobie, drugie sobie, każdy uprawia politykę na własną modłę, co w całości daje zerowy efekt" - uważa Kowal.
Jako przykład podajł brak odpowiedzialnego za polską politykę energetyczną. "Dzisiaj nie wiemy, kto odpowiada również za politykę zagraniczną w sferze kultury, w sferze gospodarki. Po prostu brak koordynacji" - dodaje Kowal.
Źródło: "Nasz Dziennik"